Są na tym świecie osoby, które kupują nowy samochód i z niego nie korzystają po to, by w przyszłości sprzedać go jako zabytek lub youngtimera w nienaruszonym stanie. Tym razem jedno z takich aut pochodzi z prywatnej kolekcji salonu w Kanadzie.
Jest to Honda Civic z 1985 roku. Przebieg? 0 km. Warto dodać, że jest to egzemplarz nr 500 000, co podnosi jego wartość kolekcjonerską. Auto spędziło 29 lat w formie eksponatu i bez wątpienia dalej nim będzie. Zmieni się tylko jego miejsce zamieszkania… Warunek? Tylko jeden. Aby zostać posiadaczem oldschoolowego Civica trzeba wyłożyć na stół 7900 dolarów. Z jednej strony to niewiele za fabrycznie nowy pojazd. Z drugiej jednak trudno nazwać tę generację japońskiego kompaktu za rarytas kolekcjonerski…
Źródło: WCF