w

Elektryczny Bentley będzie niewielkim SUV-em. Baza już znana

Bentley Bentayga
Bentley Bentayga

Ekskluzywne marki nie spieszą się z wprowadzaniem modeli z napędami akumulatorowymi. Dlaczego? Bo nie muszą. Dzięki temu ich przyszłość jest w dużym stopniu zabezpieczona.

Zamożni klienci raczej nie są przekonani do samochodów na prąd. Można założyć, że chodzi o prestiż, ale w grę wchodzą również inne aspekty – na przykład użyteczność, która w przypadku aut rzekomo zero-emisyjnych jest mniejsza. Mimo wszystko, elektryczny Bentley będzie miał swój debiut. I to już niebawem.

W gamie tego producenta jeszcze nie ma takiego modelu. Prym wiodą luksusowe coupe, sedany i jeden SUV. Ten ostatni cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem, co daje wskazówkę, jakiej oferty produktowej należy się spodziewać w niedalekiej przyszłości.

Elektryczny Bentley nadjeżdża

Jak można się domyślać, nie będzie to samochód bazujący na innowacyjnych rozwiązaniach dostępnych tylko dla tej marki. Przynależność do koncernu Volkswagena pozwala zaoszczędzić czas i pieniądze – przynajmniej w tym zakresie.

Mówiąc wprost, bazą do powstania tego auta będzie najpewniej Porsche Macan EV, które zostało niedawno zaprezentowane. Elektryczny Bentley będzie więc SUV-em, ale znacznie mniejszym od modelu Bentayga.

Stylistyka samochodu nie została jeszcze ujawniona, choć podejrzewamy, że jest już opracowana. Należy spodziewać się dobrze znanego nurtu designu, tyle że podanego w nieco mniejszym „opakowaniu”.

Elektryczny Bentley
Elektryczny SUV Bentleya zadebiutuje w 2026 roku

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że nawet podstawowa wersja silnikowa będzie dysponowała napędem na obie osie. Spodziewana moc topowej konfiguracji to ponad 500 koni mechanicznych. Pamiętajmy jednak, że elektryczne SUV-y cierpią na nadwagę.

Najważniejsze jednak, że Bentley nie ogranicza się do jednego rodzaju układów napędowych. Nowe modele będą podlegać dywersyfikacji, co oznacza, że w gamie pojawią się także hybrydy – głównie te plug-in. Dzięki temu będzie można utrzymać odpowiednie zainteresowanie klientów.

Plany są bardzo szerokie, jak na ekskluzywną markę. W latach 2026-2035, do oferty ma trafiać co roku jakiś nowy model – z napędem elektrycznym lub hybrydowym. Możemy więc podejrzewać, że w kolejnej dekadzie Bentley będzie oferował największą gamę produktową w swojej historii.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Chiński rywal Tesli

Wygląda podobnie, ale to poważny rywal Tesli. Jest tańszy, niż Model S

Tajemniczy koncept Toyoty

Nowa Toyota GR Supra może być hybrydą. Marka pracuje nad mocnym układem