Nowoczesne samochody oferują szereg rozwiązań z zakresów komfortu i bezpieczeństwa. Nie wszystkie projekty są jednak udane.
Auta oferują coraz bardziej skomplikowane systemy i w niektórych sytuacjach potrafią wręcz zastąpić człowieka. Czasami jednak widać, że inżynierowie popełniają błędy przy teoretycznie najprostszych rzeczach, czego przykładem są ekrany na oparciach przednich foteli. Zademonstrowano to na bazie Cadillaca Escalade.
Po co komu słynne „telewizory w zagłówkach”? Najczęściej służą do uspokojenia dzieci, które nie zawsze dobrze znoszą podróże. Posiadając wyświetlacze można puścić im bajkę i zająć nawet na kilka godzin.
Cadillac Escalade – składanie oparcia kanapy
Dwóch panów testujących amerykańskiego SUV-a zwróciło uwagę na system składania siedzeń, który działa bardzo sprawnie, ale jego funkcjonowanie zaburzone jest przez wspomniany ekran przytwierdzony do przednich foteli.
Gdy fotele są przesunięte, składane oparcie może uderzyć w ekran, co doskonale widać na dołączonym nagraniu. Prędkość i masa oparcia są na tyle duże, że nietrudno o uszkodzenie urządzenia, które, jak można się domyślać, do tanich nie należy.
Podejrzewamy, że producent nie zwróciłby kosztów naprawy, jeżeli wyświetlacz zostałby zniszczony. Teoretycznie, to błąd użytkownika, który mógł przesunąć przedni fotel do przodu.
Podobne sytuacje mogą wystąpić również w innych autach, dlatego należy zwracać uwagę na odległość oparć kanapy od ekranów oraz wyjmować zagłówki, jeżeli jest taka możliwość.