Kim Dzong Un to przywódca Korei Północnej i jeden z największych ewenementów współczesnej polityki. Sprawuje władzę poprzez reżim i ograniczenia, które sprawiają, że jego obywatele nie są świadomi życia poza granicami.
W tym samym czasie szerzy się propaganda i działania „na pokaz” wyglądające chwilami jak teatr. Kolejnym tego przykładem może być spotkanie północnokoreańskiego wodza z Władimirem Putinem. Eskorta kilkunastu aut wydaje się sporą przesadą. Zdarza się też, że wokół limuzyny biegnie spora liczba ochroniarzy, co wygląda jeszcze bardziej kuriozalnie.
Tym razem jednak pojawił się temat dotyczący samochodów Kim Dzong Una. Jak widać na załączonym nagraniu, korzysta on z limuzyn Mercedesa – S-Klas i Maybacha. Takie auta wytwarza się na specjalne zamówienie – w większości przypadków prosto od producenta. Przedstawiciel Daimlera oznajmił jednak, że nie ma pojęcia, skąd się wzięły ich samochody we flocie władzy Korei Północnej.
Z otomoto na pewno?