w

Dacia Spring 2026. Nowe wydanie ma znacznie więcej mocy

Dacia Spring 2026
Dacia Spring 2026, fot. Dacia

Elektryczny model rumuńskiego producenta doczekał się aktualizacji. Na pierwszy rzut oka trudno dostrzec zmiany, ale jest ich więcej, niż można przypuszczać. Dacia Spring 2026 chce jeszcze śmielej pojawiać się na europejskich drogach. Wiele wskazuje na to, że może jej się udać.

Dacia Srping 2026 wygląda znajomo

Przypomnijmy, że to wciąż pierwsza generacja tego modelu. Jego ostatni lifting został przeprowadzony w 2024, czyli niedawno. Skąd wiec pomysł na tak szybką aktualizację? Dacia Spring 2026 nie jest żadnym wyjątkiem. Spora liczba producentów decyduje się na takie kroki.

To nie jest typowe odświeżenie. Celem w takich przypadkach jest przede wszystkim zastosowanie nowych technologii w dotychczasowej konstrukcji. Dzięki temu można zachować konkurencyjność, a co za tym idzie – utrzymać zainteresowanie klientów.

Dacia Spring 2026 z tyłu
Dacia Spring 2026 – tył

Sylwetka samochodu pozostała więc taka sama. Praktycznie każdy element karoserii pozostał taki sam. Trudno jednak uznać to za wadę, bo design wciąż jest świeży i może się podobać znacznie bardziej, niż przed kuracją odmładzającą.

Jedną z nielicznych nowości z zakresu stylistyki jest lakier. Tak, jeden jedyny, który został dołączony do oferty. Nosi nazwę Seafoam i przypomina pastelowy błękit. Zdjęcia pozwalają przypuszczać, że dobrze pasuje do tej karoserii. Mógłby się sprawdzić także w Sandero. Bystre oko dostrzeże też zmodyfikowany spojler.

Modernizacje technologiczne Springa

I tu można mówić o sporym zaskoczeniu, ponieważ rumuńskie autko elektryczne otrzymało zmodernizowaną płytę podłogową, która ma pozwalać na uzyskiwanie większej wydajności. To zaskakująco duża zmiana konstrukcyjna, jak na aktualizację.

Co ciekawe, pojawiły się także przeprojektowane osłony podwozia – z każdej strony. Kierują one strugi powietrza innymi sektorami, co pozytywnie wpływa na aerodynamikę. Współczynnik cx jest teraz korzystniejszy.

Dacia Spring 2026 kokpit
Dacia Spring 2026

Niespodzianką jest wzrost mocy – w tej skali przepotężny. Dacia Spring 2026 w podstawowym wydaniu ma 70 koni mechanicznych. To wzrost o 25 koni czyli niemal 30 procent. W przypadku tak skromnych gabarytów ma to znaczące odbicie na osiągach. Przyspieszenie od 80 do 120 km/h trwa teraz 10,3 sekundy zamiast… 26,2 sekundy w aktualnym wydaniu.

Jeszcze lepiej wygląda to w nowym, topowym wydaniu, które oferuje 100 koni mechanicznych zamiast 70. Równe 30 procent różnicy na korzyść nowego Springa. Elastyczność w tym samym zakresie prędkości jest dużo lepsza i wynosi 6,9 sekundy. Z kolei w starym, 65-konnym modelu było to 14 sekund.

Istotną nowością jest także ładowarka pokładowa DC o mocy 40 kW, czyli o 25 procent wydajniejsza. Pozwala uzupełnić energię od 20 do 80 procent w 29 minut. Ta podstawowa, seryjna oferuje 7 kW i potrzebuje 3 godzin i 20 minut, by naładować baterię od 20 do 100 procent.

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dacia Hipster Concept - bagażnik

Oto europejski kei car. Ma 3 metry i praktyczne wnętrze

Chery Tiggo 4 HEV

Tak wygląda Chery Tiggo 4 HEV. Oferuje 163 KM za 95 900 zł