Gelenda to kultowa terenówka, która dziś coraz rzadziej zjeżdża z asfaltu. Najnowsze generacje tego modelu wciąż potrafią bardzo wiele (a nawet więcej niż wcześniej), ale ich potencjalni nabywcy traktują je jako podkreślniki statusu społecznego. Nietrudno o egzemplarze warte milion złotych.
Wersja AMG G 63 jest doskonałym tego przykładem. Ogromne felgi i usztywnione zawieszenie nie są raczej atrybutami sprawdzającymi się w off-roadzie. Pod maską tego potwora znajduje się 4-litrowe V8 Bi-turbo zdolne generować 585 KM i 850 Nm. Całość trafia oczywiście na cztery koła za pośrednictwem przekładni automatycznej. Masa własna pojazdu to aż 2268 kg.
585 KM vs 421 KM – 2268 kg vs 1650 kg
Czy taki klocek jest w stanie pokonać rasowego sportowca z tej samej rodziny? AMG A 45 S to najmocniejszy seryjny kompakt w historii. Z dwulitrowego, doładowanego silnika, inżynierowie Mercedesa wycisnęli aż 421 KM oraz 500 Nm. Z jednostką zintegrowano automat i napęd 4MATIC. Niemiecki hot hatch premium waży 1650 kg.
Który z nich okaże się szybszy na prostej? Na papierze lepiej wypada A-Klasa, która osiąga pierwszą setkę w mniej niż 4 sekundy. Tak, to nie żart. Nawierzchnia toru podczas porównania była lekko mokra, dlatego kluczową rolę odegra wydajność napędów.