Nie jest tajemnicą, że testy zderzeniowe są dziś niezwykle istotne – także pod względem wizerunkowym. Wszyscy producenci zdają sobie z tego sprawę, a i tak dochodzi do spektakularnych wpadek.
Przyznawanie gwiazdek może wydawać się dla niektórych mało precyzyjne, co ma związek z tym, że nie zawsze odzwierciedlają trwałość konstrukcyjną pojazdu. Określają za to liczbę i działanie zastosowanych systemów bezpieczeństwa albo gwałtownie obniżają noty za ich brak. Niebezpieczne auto może więc otrzymać 0 gwiazdek, ale to nie oznacza, że wszystkie pojazdy, które otrzymają taką notę są na równym poziomie.
A jak jest w tym przypadku? Zacznijmy od tego, że to marka z brytyjskimi korzeniami, która w grudniu pojawiła się na polskim rynku. Aktualnie jest pod skrzydłami chińskiego koncernu i wyróżnia się naprawdę niskimi cenami. I to nie musi być zbieg okoliczności…
Niebezpieczne auto znanej marki?
Ostatnie testy zderzeniowe odbiły się szerokim echem ze względu na wyniki dwóch samochodów. Pierwszy z nich to Mahindra Scorpio, który jest absolutnie nieznanym tworem na europejskim rynku, dlatego nie będziemy rozwodzić się na jego temat.
Drugi pojazd to MG 5, czyli model wspomnianej wyżej marki, który, przynajmniej teoretycznie, mógłby trafić na polski rynek. Póki co oba auta są jednak dedykowane Australii i duże prawdopodobieństwo, że tak pozostanie.

Wyniki australijskiej organizacji ANCAP sugerują, że MG 5 to niebezpieczne auto. Dlaczego? Ze względu na brak systemów bezpieczeństwa, które od lat są powszechnie stosowane w większości samochodów. Stwierdziła to dyrektorka ANCAP, Carla Hoorweg.
>BMW E39 po spotkaniu ze ścianą. Test zderzeniowy przy 150 km/h. „Kompletna masakra”
Jak wynika z przeprowadzonych testów, pojazd oferuje słabe zabezpieczenie w przypadku zderzeń czołowych. Najbardziej mogą ucierpieć nogi kierowcy i klatka piersiowa. Limit obrażeń został przekroczony, co ma też związek z obciążeniem przez pasy bezpieczeństwa. Wskazano także na ryzyko konstrukcyjne deski rozdzielczej.
ANCAP zwróciło uwagę także na ryzyko obrażeń szyi i głów dzieci, które jest większe, niż w większości pojazdów nowej generacji. Na 0 gwiazdek miały również wpływ braki wyposażeniowe. MG 5 nie jest oferowane z środkową poduszką powietrzną, nie ma wspomagania utrzymywania pasa ruchu i monitorowania martwego pola oraz jego system automatycznego hamowania awaryjnego ma ograniczone możliwości.