W Stanach Zjednoczonych doszło do kolejnej fali protestów związanych z zaprzysiężeniem nowego prezydenta.

20 stycznia Joe Bidden zostanie oficjalnie nową głową państwa, ale wiele osób podważa jego prezydenturę od momentu poznania wyników. Zwolennicy Donalda Trumpa uważają, że wybory zostały sfałszowane, dlatego gromadzą się w Waszyngtonie, gdzie dochodzi teraz do wielu niepokojących zdarzeń.

Zamieszki na Kapitolu

Duża grupa osób wdarła się do Kapitolu i przerwała prace Kongresu. Niektórzy z niezadowolonych obywateli dostali się do obiektu wraz z bronią palną. Wtedy też rozpoczęła się niebezpieczna walka z policją. Niestety, są już cztery śmiertelne ofiary oraz wielu rannych.

Wśród zabitych znalazła się weteranka z 14-letnim stażem, która służyła w Siłach Powietrznych Stanów Zjednoczonych. W Waszyngtonie wprowadzono stan wyjątkowy, który potrwa jeszcze dwa tygodnie. Sytuacja jest niestabilna i nie wiadomo, kiedy zostanie opanowana.

Tymczasem na aukcji…

Choć atmosfera nie dopisuje, na sprzedaż w Mecum Auctions został wystawiony Rolls Royce Phantom, który niegdyś należał do Donalda Trumpa. Były już Prezydent, który nie może pogodzić się z aktualnym wynikiem wyborów, to miliarder słynący z talentu do biznesu, dlatego posiada w swojej flocie wiele wyjątkowych maszyn.

Wielu twierdzi, że stary Phantom zostanie sprzedany za wygórowaną kwotę sięgającą 300-400 tysięcy dolarów, co oznacza grubo ponad milion złotych. Wiadomo, że samochód był wykorzystywany jeszcze przed prezydenturą, choć nie podano przez jak długi czas.

Prezentowany egzemplarz pochodzi z 2010 roku i może być najdroższym 10-latkiem na rynku. Do tej pory zdołał pokonać 56 700 mil, czyli 91 249 kilometrów. Sztuki w podobnym wieku z mniejszym przebiegiem kosztują 25% mniej, ale nie mają takiej historii. Pod maską znajduje się V12 o pojemności 6,75 litra, które generuje 460 KM.

Wartość samochodu podwyższył komentarz Trumpa, który napisał na jednym z dokumentów: „Kochałem ten samochód – jest świetny. Wszystkiego najlepszego”. Zostawił przy tym oczywiście swój autograf.