Samochody z przełomu wieków mają już około 20 lat doświadczenia. To oznacza, że większość jest po prostu zużyta lub nie istnieje.
BMW M5 E39 w oryginalnym stanie to dziś biały kruk. Bez wątpienia jest to jedna z ulubionych generacji tego wyczynowego sedana. Znalezienie zadbanego egzemplarza to trudne zadanie, ale warto. Ich wartość stale rośnie.
Dziś przyzwoita sztuka to wydatek około 100 tysięcy złotych. Jak widać na dołączonym nagraniu, auto detailing sprawił, że bawarskie auto z dwoma dekadami „na karku” może wyglądać lepiej, niż w chwili wyjazdu z fabryki.
Auto detailing BMW M5 E39
Materiał ujawnia kompleksowy zakres prac. Wśród najciekawszych czynności należy wymienić stosowanie tzw. suchego lodu, który pomaga w oczyszczeniu podwozia. Nie zabrakło także procesów polerowania lakieru oraz nakładania ceramiki, która ułatwia pozbywanie się brudu.
Firma zajęła się także pielęgnacją wnętrza, co zaowocowało naprawdę bardzo dobrymi rezultatami. Nie ma wątpliwości, że takie prace pochłonęły wiele godzin i kosztowały pewnie kilka tysięcy złotych, ale efekt jest tego wart.
Przypomnijmy, że pod maską BMW M5 E39 znajduje się wolnossąca jednostka V8 o pojemności 4,9 litra, która oddaje do dyspozycji użytkownika 400 koni mechanicznych i 500 niutonometrów. Zintegrowano z nią sześciobiegową przekładnię manualną, która kieruje cały potencjał na tylne koła. W takiej konfiguracji można osiągać setkę w 5,3 sekundy i rozpędzać się do 250 km/h.