Wojciech Krzemiński
Im droższe auto, tym wolniej jedziesz przez miasto – ta popularna sentencja dotyczy niemal wszystkich posiadaczy wyjątkowych modeli.
Są też tacy, którzy zamiast spokojnego objazdu lokalnych rewirów preferują brawurowe wyczyny. Mężczyzna prowadzący tego Bentleya Continentala „zademonstrował”, jak to może się skończyć. Od razu widać, że zdecydowanie przecenił swoje możliwości i pędził na złamanie karku.
Na ciasnym łuku stracił panowanie nad luksusowym kabrioletem i uderzył w krawężnik. Jechał tak absurdalnie szybko, że nie było czasu na jakąkolwiek reakcję. W wyniku tego doszło do potężnego zderzenia czołowego z innym pojazdem, w którym zamontowano rejestrator video. W chwili uderzenia licznik luksusowego samochodu wskazywał 130 km/h. Zobaczcie ten moment grozy:
