To kolejna sytuacja, która udowadnia, że na polskich drogach wciąż jeździ mnóstwo nieodpowiedzialnych uczestników ruchu.
Nagranie pochodzi z samochodu uczestnika zdarzenia, który był jednocześnie poszkodowanym. Czołowe zderzenie na obwodnicy Żor było najpewniej efektem nieuwagi kierowcy nadjeżdżającego ze strony przeciwnej.
Ta przykra historia wydarzyła się 3 lutego, ale materiał dopiero teraz został udostępniony w sieci. Opis zdarzenia jasno sugeruje, że prędkości były na tyle wysokie, by doprowadzić do uszczerbków na zdrowiu.
Nieodpowiedzialny sprawca
Trudno jednoznacznie stwierdzić, co było dokładną przyczyną takiego zachowania sprawcy. Najbardziej prawdopodobny scenariusz dotyczy zagapienia lub zaśnięcia. Warto podkreślić, że to 44-letni mężczyzna, który w tamtym momencie był trzeźwy.
Niepokojące jest jednak to, że od 14 lat nie posiadał prawa jazdy. Nie ujawniono z jakiego powodu je stracił. Być może za punkty lub inny wypadek. Pozwolił sobie na prowadzenie bez uprawnień, co było skrajnie nieodpowiedzialne.
Nagrywający wyszedł ze zdarzenia bez szwanku, ale pasażer miał pęknięte kręgi kręgosłupa. Czeka go rekonwalescencja, która pozwoli przywrócić odpowiednią sprawność. Sprawca natomiast był w stanie krytycznym. Mamy nadzieję, że mężczyzna przeżył i zostanie pociągnięty do odpowiedzialności. Odpowiednia kara powinna zapobiec recydywie.
Pamiętajmy, by podczas prowadzenia pojazdu nie zajmować się niczym odwracającym uwagę. To w naszych rękach leży bezpieczeństwo. Jazda bez uprawnień zasługuje oczywiście na potępienie.