w

Cwaniak w Toyocie doprowadził do kolizji. Był tak wściekły, że wyszarpał poszkodowanego z auta (wideo)

Agresor drogowy wyszarpał kierowcę z kabiny
Cwaniak w Toyocie doprowadził do kolizji. Był tak wściekły, że wyszarpał poszkodowanego z auta (wideo)

Takie zachowania powinny być bardzo surowo karane, aby sprawcy już nigdy więcej ich nie powtórzyli.

Na nagraniu widać, jak kierowca Toyoty ominął kolejkę i próbował skręcić w lewo. Tym samym przeciął tor jazdy użytkownika Lexusa, który jechał prosto. W wyniku tego, doprowadził do kolizji. Wina wydaje się oczywista, ale sprawca miał raczej inne zdanie. Był tak wściekły, że wyszarpał poszkodowanego z auta.

Wszystko na oczach wielu innych kierowców. Jeden z nich (ten jadący w przeciwnym kierunku) nagrał całe zdarzenie. Nie ma wątpliwości, kto zawinił. Zachowanie osoby, która spowodowała kolizję jest skandaliczne i zasługuje na wyrok.

Mandat i wyrok?

Mężczyzna naruszył nietykalność kierowcy, który stał się podwójną ofiarą tej sytuacji. Nie dość, że ktoś spowodował uszkodzenia w jego aucie, to jeszcze został wyszarpany z kabiny. Poszkodowany miał skromną posturę i na tle rosłego sprawcy z pewnością nie czuł się pewnie. Na pewno była to dla niego bardzo stresująca sytuacja.

Pozostaje mieć nadzieję, że funkcjonariusze przybyli na miejsce i dokładnie przeanalizowali sytuację. Wierzymy również w dobre intencje nagrywającego, który powinien przekazać materiał albo poszkodowanemu, albo bezpośrednio policji. Ofiara może w takich sytuacjach czuć zagrożenie przez zastraszanie i unikać pełnych zeznań. Warto więc wspierać takie osoby, by sprawcy zawsze odpowiadali za swoje agresywne zachowania.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Vettel Aston Martin 2022

Sebastian Vettel zostaje w F1. Aston Martin przedłużył z nim kontrakt

Hamowanie przed maską i zderzenie z ciężarówką

Celowo hamował przed ciężarówką, by ją spowolnić. W końcu się doigrał (wideo)