Wojciech Krzemiński
Cwaniactwo drogowe może mieć różne oblicza. Często ma ono związek z wciskaniem się przed kolejkę lub zajeżdżaniem drogi. W tej sytuacji nie było inaczej.
Kierowca japońskiego kombi wjechał na pas, po którym poruszał się inny użytkownik drogi. Jak można się domyślać, nie zdążył zareagować i chwilę później doszło do kolizji. Zdenerwowany sprawca wyszedł więc z kabiny, podszedł do auta osoby poszkodowanej, otworzył jej drzwi i wręcz go wyniósł (własnymi rękami). Z pewnością twierdził, że wina leży po drugiej stronie.
Wszystko uwiecznił rejestrator video umieszczony w samochodzie jednego ze świadków, który zamieścił materiał na YouTube. Dzięki temu sami możecie ocenić całą sytuację:
