Hiszpanie nie zamierzają tracić czasu, dlatego już opublikowali oficjalne cenniki nowego modelu, które będą obowiązywały na poszczególnych rynkach europejskich – również tym polskim.
CUPRA Terramar pojawiła się na naszym rynku i można przypuszczać, że będzie cieszyła się sporym wzięciem. Czy dogoni Formentora w rankingach sprzedaży? Raczej nie, co wydaje się oczywiste.
Prezentowany model jest pozycjonowany nieco wyżej i pełni rolę tego flagowego w gamie. To też oznacza, że jest droższy od wspomnianego bestsellera. Niemniej jednak stanowi ciekawą propozycję dla osób szukających czegoś większego.
Może pełnić rolę samochodu rodzinnego i kompana dalekich podróży. Nie bez znaczenia jest tu także bogata oferta silnikowa, która powinna zainteresować szerokie grono kierowców.
Jeżeli chodzi o stylistykę, to nie ma mowy o zaskoczeniu. Projektanci zdecydowali się na rozwinięcie znanego nurtu stylistycznego – w drodze ewolucji, a nie rewolucji. Warto dodać, że CUPRA Terramar ma 4519 milimetrów długości, 1869 milimetrów szerokości oraz 1584 milimetry wysokości. To wszystko przy rozstawie osi wynoszącym 2680 milimetrów.
Sprawdzone napędy
Ofertę otwiera miękka hybryda oparta na silniku 1.5 eTSI. Generuje dokładnie 150 koni mechanicznych. Jej uzupełnieniem jest siedmiobiegowy automat. Cały potencjał trafia na przednią koła. Taka konfiguracja osiąga setkę w 9,3 sekundy i rozpędza się do 205 km/h.
W ofercie są także dwa topowe warianty VZ. Fundamentem tego pierwszego jest 204-konna jednostka o pojemności 2 litrów. Oddaje do dyspozycji 265 koni mechanicznych. Moc kierowana jest na obie osie (napęd 4Drive). Pomaga w tym siedmiobiegowy automat. Osiągi? Sprint do setki trwa 5,9 sekundy, a v-max to 243 km/h.
Podobne argumenty, bo 272 konie mechaniczne, oferuje hybryda plug-in. Ona także dysponuje skrzynią DSG, tyle że sześciobiegową. Różnicę stanowi także napęd na przednie koła. Według producenta, akumulator trakcyjny o pojemności 25,8 kWh umożliwia pokonanie do 120 kilometrów w trybie elektrycznym. Taka wersja rozwija 100 km/h w 7,3 sekundy i potrafi pędzić 215 km/h.
W niedalekiej przyszłości (najpewniej kilka tygodni lub początek przyszłego roku) do gamy trafią także 204-konny benzyniak (również 2.0 TSI) oraz druga hybryda plug-in – również 204-konna.
CUPRA Terramar – cena 2024
Za bazową konfigurację tego modelu trzeba zapłacić 173 800 złotych. Tyle kosztuje CUPRA Terramar 1.5 eTSI o mocy 150 koni mechanicznych. Warto podkreślić, że skrzynia automatyczna (siedmiobiegowa) jest standardem dla silników benzynowych i miękkich hybryd.
Odmiany VZ też są już dostępne w sprzedaży. Ta konwencjonalna z napędem 4Drive i 265-konnym silnikiem benzynowym stanowi wydatek 229 892 złotych. Z kolei hybryda plug-in o zbliżonej mocy (ale bez napędu na obie osie) kosztuje 240 600 złotych.
Jak już wspomnieliśmy, w niedalekiej przyszłości ma pojawić się benzyniak o kompromisowej mocy, który będzie kosztował około 192 tysięcy złotych. W podobnym momencie zadebiutuje też słabsza hybryda plug-in, której cena nie powinna przekroczyć 210 tysięcy złotych.