Wojciech Krzemiński
CUPRA to hiszpańska marka, która ma pełnić rolę sportowego oddziału SEAT-a. Póki co nie ma rozbudowanej gamy modelowej, ale za jakiś czas powinno to się zmienić.
Teraz przyszedł jednak czas na modyfikacje oferowanego już SUV-a. Ateca przeszła kurację odmładzającą, która powinna podtrzymać zainteresowanie na rynku. Zmiany stylistyczne są dość wyraźne. Pas przedni zyskał nowe reflektory, zmieniony grill i przemodelowany zderzak. Z tyłu zagościły nowe wypełnienia lamp. Ponadto, zaktualizowano paletę lakierów i dorzucono nowe wzory felg.
We wnętrzu znajdziemy oczywiście cyfrowe zegary z możliwością personalizacji, najnowsze multimedia oparte na dotykowym, szybko reagującym ekranie, półkubełkowe fotele i poprawione materiały wykończeniowe.
CUPRA Ateca 2021 ma lepszy układ jezdny
Pod maską SUV-a CUPRY znajdziemy ten sam 2-litrowy silnik TSI generujący 300 KM i 400 Nm momentu obrotowego. Tyle wystarczy, by hiszpański samochód rozpędzał się do pierwszej setki w 4,9 sekundy i osiągał 250 km/h. Z jednostką współpracuje 7-biegowa przekładnia DSG przekazująca cały potencjał na obie osie. Za zatrzymanie pojazdu mogą odpowiadać opcjonalne hamulce Brembo.
Inżynierowie nie zwiększyli mocy, ale popracowali nad właściwościami jezdnymi. Zawieszenie zostało lekko zmodyfikowane, co zaowocowało większą sztywnością bez utraty akceptowalnego komfortu. Dzięki temu Ateca skuteczniej radzi sobie z zakrętami, a jednocześnie nie męczy podczas dłuższej podróży.
CUPRA Ateca 2021 – ile kosztuje?
Hiszpański producent nie ujawnił jeszcze cennika dedykowanego europejskim rynkom. Aktualnie oferowane wcielenie tego modelu startuje w Polsce od 198 800 zł. Biorąc pod uwagę trudną sytuację gospodarczą i stopniową inflację, można przypuszczać, że model po liftingu w wersji bazowej przekroczy 200 tysięcy. To jednak przypuszczenia – poczekajmy na doniesienia z CUPRY.
