Ogólnoświatowe media informowały od miesięcy, że ten samochód będzie następcą Mondeo. Ile w tym prawdy?
Niewiele – przynajmniej na tę chwilę. Ford Evos powstał z myślą o Chinach i tylko tam ma być oferowany, co potwierdził dyrektor marki. To crossover, który rzeczywiście ma wypełnić lukę po Mondeo, ale jedynie w najludniejszym państwie Azji.
A szkoda, bo jego sylwetka mogłaby odświeżyć segment D. Niewykluczone jednak, że auto zostanie delikatnie zmodyfikowane stylistycznie, otrzyma nową nazwę i trafi na Stary Kontynent. Jego design i charakter mogłyby się tu sprawdzić.
Warto dodać, że w klasie średniej zadebiutował już podobny model. To najnowsza generacja Citroena C5, który otrzymał dopisek „X”. Evos (A może Mondeo Trek/Active?) mógłby z nim spokojnie rywalizować.