Aktualna generacja kompaktowego SUV-a francuskiej marki ma już duży bagaż rynkowych doświadczeń. Wkrótce przejdzie więc na zasłużoną emeryturę, co oznacza debiut kolejnego wcielenia.
Jego zapowiedzią jest Citroen C5 Aircross Concept – co sugeruje sama nazwa, która nawet nie próbuje niczego ukrywać. Mimo tego, producent zaskoczył, ponieważ design prezentowanego pojazdu jest bardzo odważny i zupełnie inny, niż ten dotychczasowy.
Tak zdajemy sobie sprawę, że do wersji produkcyjnej jeszcze daleka droga, ale projektanci tej firmy nie boją się odważnych linii, dlatego liczymy, że spora liczba motywów i elementów karoserii zostanie przeniesiona do fabrycznego samochodu.
Przód mógłby spokojnie tam trafić – oferuje koncepcję świateł zbliżoną do tej w odświeżonym C4. Przy krawędzi maski znajdują się reflektory LED, a pod nimi, dodatkowe, niewielkie diodowe paski, które uzupełniają oświetlenie dzienne. Uwagę zwraca także obły zderzak, który w modelu wypuszczonym na rynek miałby więcej wlotów powietrza (oprócz wersji elektrycznej.
Profil jeszcze lepiej uwydatnia nową koncepcję stylistyczną. Linia dachu jest poprowadzona zupełnie inaczej. Do tego dochodzą przeszklenia z ukrytymi słupkami, co nadaje nieco więcej elegancji. Oprócz tego, zastosowano tu plastikowe osłony i chowane klamki.
Najciekawiej prezentuje się tylna część karoserii, gdzie lampy zostały podzielone na trzy strefy. Patrząc po przekątnej, widać jak wystają poza obrys karoserii. Prezentuje się to ciekawie i oryginalnie zarazem. Do tego dochodzi szeroka klapa bagażnika z nowym logo i nazwą modelu.
Citroen C5 Aicross Concept – blisko wersji produkcyjnej
Podobnie jak wariant fabryczny, prezentowany projekt bazuje na platformie STLA Medium, którą wykorzystują głównie kompaktowe modele koncernu Stellantis. Citroen C5 Aircross Concept ma 4650 milimetrów długości, czyli jest o 150 milimetrów dłuższy od pierwszej generacji, która jest aktualnie oferowana. I takiej różnicy spodziewamy się również w seryjnym modelu.
Jeżeli chodzi o gamę jednostek napędowych, to należy spodziewać się tego, co w pozostałych SUV-ach tego koncernu. Bazą będzie pewnie miękka hybryda z doładowanym silnikiem benzynowym generującym 136 koni mechanicznych. Jego uzupełnieniem jest sześciobiegowa, dwusprzęgłowa przekładnia automatyczna przekazująca moc na przednie koła.
W ofercie powinna być także hybryda plug-in oparta na doładowanej jednostce benzynowej o pojemności 1,6 litra. Spodziewamy się większego akumulatora trakcyjnego, ale napęd pewnie pozostanie przedni – chyba, że producent zdecyduje się na 300-konną wersję.
Citroen C5 Aircross Concept zwiastuje także konfigurację elektryczną, która może mieć około 200 koni mechanicznych i zasięg wynoszący 600 kilometrów. Wydaje się, że oferta będzie zbieżna z tą oferowaną przez Peugeota w modelu 3008.