Wojciech Krzemiński
Filipiny to bardzo ciekawe miejsce przyciągające wielu turystów. Fanom motoryzacji mogą jednak kojarzyć się z… piekłem. Dlaczego?
Tamtejszy rząd bardzo restrykcyjnie podchodzi do prawa, a w szczególności pojazdów, które zostają nielegalne przetransportowane na wyspy. Krótko pisząc, przemyt jest tam surowo karany i nie ma w tym przypadku nawet najmniejszych wyjątków – towar przechwycony przez służby jest niszczony.
https://www.facebook.com/PhilippineSTAR/posts/1410907289062948
Niestety, tym razem wspomnianym wyżej towarem było Ferrari 360 Spider. Piękny włoski supersamochód z otwartym nadwoziem. Każdy zdaje sobie sprawę, jak drogi droga jest taka zabawka. Filipińskie władze mają jednak na koncie znacznie więcej kosztownych pojazdów (w tym Lamborghini, Mercedesy, BMW). Pozostaje już tylko wziąć chusteczki i odpalić video:
