Wojciech Krzemiński
Zachowanie niektórych kierowców sprawia, że ręce opadają i wiara w nasz gatunek może być zachwiana. Gdy do głupoty dojdzie agresja, to robi się już skrajnie niebezpiecznie.
Właśnie tak było tym razem, kiedy użytkownik pojazdu osobowego postanowił gwałtownie zahamować przed maską TIR-a. Jak każdy doskonale wie, wielotonowy zestaw nie jest w stanie tak samo skutecznie wytracić prędkość, jak mały znacznie lżejszy samochód. Nawet jeśli osoba prowadząca ciężki pojazd ma dobry refleks.
Trudno jednoznacznie stwierdzić co było przyczyną takiego zachowania. Bez względu na okoliczności, nie powinno się tak robić, ponieważ powstaje bardzo duże zagrożenie i ktoś może ucierpieć. Ten agresor dostał kosztowną nauczkę. Nie zachowujcie się w taki czy podobny sposób…
Kosztowna nauczka? Tir najechał na tył auta więc z jego oc jest naprawiana szkoda, dodatkowo kierowca tira dostaje wysoki mandat za spowodowanie wypadku.
Ktoś tu pisze bzdury wyssane nie powiem z czego
Nagranie, które z pewnością zobaczyli funkcjonariusze będzie dowodem, że było to celowe hamowanie – bez przyczyny. Kierowca osobówki spowodował zagrożenie świadomie, nie mając konieczności gwałtownego wytracania prędkości. To tzw. wymuszanie odszkodowania bądź zwyczajny przejaw agresji. Polecam przeanalizowanie tego typu spraw – były ich dziesiątki.
mogl zjechac za nim i dobic go, uniewinniony i tak bedzie