Alkohol w nadmiernej ilości zawsze szkodzi zdrowiu. Poza tym, nierzadko po wypiciu podejmuje się niefortunne decyzje, których rano można żałować.
Ten mężczyzna był tak pijany, że nie potrafił iść prosto. Dotarł do skrzyżowania, przy którym znajdowało się przejście dla pieszych. Wątpliwym krokiem zaczął przechodzić na drugą stronę. W pewnym momencie jego uwagę przykuł znak znajdujący się na wysepce.
Był to najpewniej C-9, czyli nakaz jazdy z prawej strony znaku. Mężczyzna być może chciał za jego pomocą utrzymać równowagę i złapać właściwy kierunek. Niewykluczone, że je kolekcjonuje… Został jednak nagrany przez kamerę monitoringu miejskiego.
Niektórzy w tym widzą celowe działanie pod przykrywką. Chodzi o odwrócenie uwagi od poważniejszego przestępstwa, które mogło odbywać się nieopodal. Pamiętajmy, że metody przestępców są często nieszablonowe.