Wojciech Krzemiński
Włoska marka rozwija swoją gamę modelową – na różnych kontynentach. Kolejnym tego przykładem jest prezentowana nowość.
Oto budżetowy pick-up Fiata, który ma podbić rynki rozwijające się. Warto zaznaczyć, że nie jest to twór niezależny. Tak naprawdę powstał jako bliźniak półciężarówki Peugeota, która to wykorzystuje podzespoły chińskiego modelu.
Tak, ta historia wydaje się lekko zagmatwana, ale nie od dziś wiadomo, że marki i koncerny nawiązują współpracę, by przyspieszyć tempo rozwoju, a przy tym ograniczyć koszty. I to się sprawdza, szczególnie na dużą skalę.
Budżetowy pick-up Fiata
Przejdźmy więc do rzeczy. Oto Fiat Titano, czyli bliski krewny Peugeota Landtreka. Fakt, ani jedna, ani druga nazwa niewiele mówi, ale to dlatego, że oba samochody powstały z myślą o Ameryce Łacińskiej oraz Afryce.
Budżetowy pick-up Fiata z pewnością nie imponuje wyposażeniem, ale dzięki prostej konstrukcji powinien zapewniać tanią eksploatacją. Pod jego maską znajduje się diesel o pojemności 1,9 litra. To doładowana jednostka, która generuje 150 koni mechanicznych i 350 niutonometrów. Za przenoszenie mocy na koła odpowiada sześciobiegowa skrzynia manualna.
Warto podkreślić, że przewidywana jest również mocniejsza wersja oparta na silniku Diesla o pojemności 2,2 litra. Ma generować nawet 200 koni mechanicznych i 450 niutonometrów. Czas pokaże, czy zostanie wprowadzona.
>Czy to idealny pick-up? Jest prosty, japoński i kosztuje 41 tysięcy złotych
Auto jest już dostępne w Algierii, gdzie występuje w dwóch wersjach: z pojedynczą kabiną i napędem na tylną oś oraz z podwójną kabiną i układem 4×4. Fiat Titano jest produkowany w fabryce Nordex znajdującej się w Urugwaju.
Pod względem stylistycznym, nie ma powodów do narzekania. Auto prezentuje się całkiem nowocześnie, choć oczywiście nieco odstaje od pick-upów oferowanych w Europie. Pamiętajmy jednak, że służy do pracy.
Wnętrze nie jest tak surowe, jak można było podejrzewać. Można w nim znaleźć dotykowy ekran multimedialny, wielofunkcyjną kierownicę, komputer pokładowy, a nawet panel klawiszy na konsoli środkowej, który pochodzi z Peugeota 308 najnowszej generacji.
Fiat Titano startuje od 3 699 000 dinarów algierskich, co stanowi około 110 tysięcy złotych (kurs 0,029). To znacznie mniej, niż w przypadku bazowych wersji modeli z tego segmentu, które są oferowane w Polsce. Tam jednak nikt nie przejmuje się tak bardzo normami – zarówno tymi bezpieczeństwa, jak i emisji spalin.
