BMW zaprezentowało serię 2 w wersji Active Tourer, która właśnie zmierza na targi w Genewie. Auto na stałe zapisze wyraźną kartę w historii marki.
Są dwa powody takiego stanu rzeczy. Przede wszystkim to pierwszy minivan BMW. Będzie on walczył o klientów z Mercedesem klasy B. Po drugie, to pierwsza „bawarka” z przednim napędem. Konserwatywni klienci nie będą zadowoleni, ale niemiecka marka idzie z duchem czasu. Dziwi nas jedynie nazwa – dlaczego nie jest to seria 1 Active Tourer tylko seria 2? Myśleliśmy, że pod „dwójką” będzie ukryte jedynie kompaktowe coupe.
Projektanci wykazali się naprawdę sporym talentem. Trudno stworzyć atrakcyjnego minivana, ale im ta sztuka udała się z nawiązką. Auto wygląda dynamicznie i elegancko zarazem. Poza tym z każdej strony widać jaką markę reprezentuje, co dla klientów BMW jest bardzo ważne. Jak to w przypadku bawarskich samochodów bywa, możemy liczyć na świetne wykończenie. Spodziewamy się także praktycznego wnętrza i dużego bagażnika, ale na oficjalne „pochwały” zaczekamy do premiery.
Rolę podstawowego silnika pełni 1,5-litrowy, 3-cylindrowy benzyniak o mocy 136 KM. Gamę zamyka 230-konny silnik dwulitrowy. Dostępny będzie również diesel (150 KM) o tej samej pojemności. Oczywiście w przyszłości do oferty trafią inne jednostki napędowe, a także napęd xDrive.
Źródło: WCF