Moda na styl retro trwa w najlepsze. Dotyczy to również rynku motoryzacyjnego, gdzie coraz większa liczba producentów stawia na takie projekty – zarówno samochodowe, jak i motocyklowe.
BMW R 12 S jest tego kolejnym przykładem. Niektórzy mogliby pomyśleć, że to lifting starej maszyny, co jasno pokazuje, jak głęboko sięgnęli projektanci. I za to należą się niskie ukłony, ponieważ zawsze należy pamiętać o swoich korzeniach.
Jak każdy fan bawarskich jednośladów wie, jest to bezpośrednie nawiązanie do BMW R 90 S, które zadebiutowało w 1973 roku – tak, ponad pół wieku temu. Do dziś jest uznawane za jedną z najlepszych maszyn o sportowym charakterze.
BMW R 12 S – nie tylko retro
Nowość jest oczywiście bardziej muskularna, niż protoplasta. Oferuje jednak to samo malowanie, szprychowe felgi Option 719 Classic II z polerowanego aluminium, okrągły reflektor, okrągłe lusterka klasyczną owiewkę z okrągłym reflektorem i krótki tył w stylu cafe racera.
Różnice stanowią takie elementy, jak większe, podwójne tarcze przy obu kołach, dwie końcówki układu wydechowego, większy bak, krótsze siedzenie oraz technologia LED, która kryje się w elementach oświetlenia.
Aby tradycji stała się zadość, R 12 S musiało otrzymać silnik typu bokser. I otrzymało. To jednostka o pojemności 1,2 litra, która oddaje do dyspozycji 109 koni mechanicznych oraz 115 niutonometrów.
Dobrze znana konstrukcja spalinowa została zintegrowana z sześciobiegową skrzynią manualną, która to wykorzystuje jednotarczowe, suche sprzęgło. Efekty? Bardzo przyzwoite. Sprint do setki trwa 3,6 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi dokładnie 215 km/h.
W porównaniu do klasyka, nowość ma oczywiście lepsze właściwości jezdne i jest o kilka poziomów nowocześniejsza. Dysponuje wydajniejszym układem hamulcowym, znacznie bardziej zaawansowanym zawieszeniem (z możliwością regulacji), a także systemami wsparcia użytkownika, które czuwają nad bezpieczeństwem.
Motocykl oferuje standardowo asystenta podjazdu pod górę, adaptacyjny reflektor doświetlający zakręty, podgrzewane manetki, system zmiany biegów bez używania sprzęgła oraz tempomat. Nie zabrakło także analogowych wskaźników (obrotomierza i prędkościomierza). Wyposażenie jest więc bardzo bogate.