BMW dotrzymało słowa – na rozpoczynającym się Concorso d?Eleganza Villa d?Este zaprezentowało swój nowy model, zaprojektowany w biurze projektowym Pinifariny, odpowiedzialnej, co zawsze powtarzam, chociażby za moje ulubione Ferrari ? Testarossę.
Wedle woli koncernu, nowe dzieło stanowi następne ogniwo serii 8. Jednak, jak zauważają dziennikarze motoryzacyjni, w niczym jej nie przypomina. Fakt ten zdaje się nie mieć jednak większego znaczenia – zmieniły się czasy i oczekiwania, a Gran Lusso Coupe może się poszczycić pięknym nadwoziem i mocnym 6-litrowym V12, generującym w serii 7 aż 544 KM i porażające 750 Nm momentu obrotowego. To właśnie V12 najbardziej przypomina kultową serię 8, w której gościła ta ogromna jednostka.
Oczywiście znajdziemy również kilka innych drobnych podobieństw. Chociażby wąski pas, w którym schowano podłużne reflektory. Zwiększono za to wymiary atrapy grilla, nadal przedzielonej na dwie części.
Gran Lusso faktycznie jest bardziej współczesną interpretacją wspaniałej serii 8, niż jej rzeczywistą kontynuacją. Z pewnością godne uwagi. O ile ma się zasobny portfel?
Autor: Miłosz Bagiński
Źródło: Carscoops