Wojciech Krzemiński
Pewne kombinacje tuningowe potrafią zaskoczyć osoby, które podobno widziały już wszystko w tej branży. I właśnie z takim przypadkiem mamy tym razem do czynienia.
Oto BMW M6 poprzedniej generacji, które zostało przeprojektowane przez dwie afrykańskie firmy: AJ Racing i KiwiRe. Ten drugi tuner specjalizuje się w silnikach Wankla. Z zewnątrz auto jest bliskie egzemplarzom seryjnym, choć ogromny spojler i dwie centralnie umieszczone końcówki wydechu skutecznie odróżnią tylną część karoserii. Poza tymi elementami nie ma jednak stylistycznych zaskoczeń.
Najważniejsze modyfikacje pojawiły się oczywiście pod maską. Nie przez przypadek wspomnieliśmy o charakterystycznych jednostkach, którymi zajmuje się KiwiRe. Sercem prezentowanego M6 jest bowiem silnik z wirującymi tłokami. To 6-rotorowa konstrukcja zdolna generować 478 KM i kręcić się 5500 obr./min. Z benzyniakiem współpracuje 6-biegowa skrzynia sekwencyjna. Teraz nietypowe coupe z Bawarii szuka nowego właściciela. Link do ogłoszenia znajdziecie tutaj.
