Pamiętacie ulicznego driftera z Gruzji? Jeździł BMW M5 E34. Jeden z egzemplarzy tego youngtimera trafił właśnie na sprzedaż.
Nie jest to jednak byle jaka sztuka. Po pierwsze to wersja Touring (kombi), czyli bardzo rzadka. Na jej wyjątkowość dodatkowo wpływa kolor. Lakier Santorini Blue zdobi tylko dwa wyprodukowane egzemplarze, co jest prawdziwą gratką dla kolekcjonerów.
Samochód pochodzi z 9 grudnia 1994 roku. Jego historia zaczęła się na rodzimym rynku. Sześć lat później został sprowadzony do Stanów Zjednoczonych. Wtedy też zdecydowano się na wymianę łożysk, łańcucha rozrządu, uszczelek, sprzęgła i koła zamachowego. Nie zabrakło także odświeżenia głowic cylindrów. Przypomnijmy, że pod maską znajduje się 6-cylindrowy silnik o pojemności 3,8 litra. Jego uzupełnieniem jest 5-biegowa przekładnia manualna, która kieruje cały potencjał na oś tylną. Moc? Około 335 KM.
Bawarskie, sportowe kombi legitymuje się przebiegiem 96 tysięcy mil, co oznacza około 155 tysięcy kilometrów. Auto szuka teraz nowego właściciela, o czym świadczy ogłoszenie na Enthusiast Auto. Cena nie została ujawniona (jej podanie wymaga kontaktu indywidualnego).