Nowa Seria 4 wciąż wzbudza ogromne zainteresowanie. Wszystko za sprawą kontrowersyjnego designu.
Fani bawarskiej marki nie mogą przyzwyczaić się do wielkiego, dwuczęściowego grilla mającego już mnóstwo mniej lub bardziej wdzięcznych określeń. Pamiętajmy jednak, że wzrok potrafi się przyzwyczaić, a gust – zmienić.
Nikt już dziś nie kojarzy, jaki niesmak pojawił się zaraz pod debiucie BMW X6. A dziś? To jeden z najlepiej sprzedających się modeli, który stworzył zupełnie nowy segment cieszący się dużą popularnością.
Odpowiednia konfiguracja budzi respekt
Po bliższym poznaniu tego auta, nie da się pominąć jego licznych zalet. To świetnie wykonany model, który oferuje bardzo dobre właściwości jezdne. Szczególnie w wersji M4, gdzie okiełznanie pełnego potencjału wymaga dużego doświadczenia i umiejętności.
Warto więc przełknąć niecodzienną stylistykę, tym bardziej że istnieją duże możliwości konfiguracji. Prezentowany egzemplarz wykorzystuje dodatki M Performance, które znacząco wpływają na atrakcyjność całej sylwetki.
Pierwsze, co rzuca się w oczy to charakterystyczna, trójkolorowa okleina. Dzięki odpowiedniemu motywowi, optycznie zmniejszyła osłonę chłodnic. Nie zabrakło również wstawek aerodynamicznych, dedykowanych felg, karbonowych nakładek progowych oraz duże spojlera. Mówcie, co chcecie, ale w takim zestawieniu niemieckie coupe prezentuje się naprawdę okazale.
BMW M4 G82 – dane techniczne
Najnowsze wcielenie topowej wersji Serii 4 ma pod maską rzędowy, sześciocylindrowy silnik uzupełniony podwójnym doładowaniem. Jego potencjał to 480-510 koni mechanicznych oraz 550-650 niutonometrów.
Za przeniesienie tej pokaźnej mocy na tylną oś odpowiada 8-biegowa, sportowa skrzynia automatyczna. Kierowca tego auta może liczyć na rozwijanie setki w 3,9-4,2 sekundy i rozpędzanie się do 250 km/h (elektroniczna blokada). Polskie ceny BMW M4 G82 startują od 309 900 zł.