Kolekcjonerzy z całego świata mogą być bardzo zainteresowani tym samochodem. Taka konfiguracja doczekała się zaledwie 600 egzemplarzy wyprodukowanych w latach 1989-1990.
Oto BMW M3 E30 Sport Evolution. Biały kruk jeżeli chodzi o całą gamę tego modelu. Fani motorsportu z pewnością kojarzą jego historię. Samochód powstał po to, by marka zdobyła odpowiednią homologację wyścigową.
Prezentowany egzemplarz pochodzi z 1990 roku i zdobi go lakier Brilliant Red. Jego uzupełnieniem jest czarne wnętrze. Trzeba przyznać, że takie połączenie wygląda naprawdę świetnie i przyciąga wzrok każdego, kto przejdzie obok.
Dopieszczona sztuka
Samochód został delikatnie poprawiony przez aktualnego właściciela. Zyskał między innymi zawieszenie H&R, osłonę dyferencjału oraz wydech Stromung. Z kolei we wnętrzu zagościły multimedia Alpine uzupełnione systemem Bluetooth. Nie zabrakło także systemu audio, który zawiera subwoofer. Największym zaskoczeniem jest jednak montaż klimatyzacji.
Pod maską znajduje się natomiast czterocylindrowy, 2,5-litrowy silnik benzynowy S14, który fabrycznie oddawał do dyspozycji 235 koni mechanicznych. Co ważne, ostatnio zdecydowano się na jego generalny remont, dlatego moc powinna być zbliżona do oryginału. Warty uwagi jest również przebieg, który wynosi 128 437 kilometrów. Niewiele, jak na ponad trzydziestoletnie auto.
Za przeprowadzenie aukcji odpowiada Collecting Cars. Kończy się ona przed północą dnia dzisiejszego (20 października). Zainteresowanie jest spore. Aktualnie najwyższa oferta (na osiem godzin przed końcem) to 140 tysięcy dolarów.