Bawarska marka przyjechała do Frankfurtu z zupełnie nowym konceptem, który ma w swej nazwie cyfrę „4”. Czy to oznacza, że to zapowiedzieć usportowionego modelu reprezentującego segment D?
Jest takie prawdopodobieństwo, choć projekt wydaje się tak odważny, że trudno wykluczyć także popis stylistów. Pas przedni ma ogromny, dwuczęściowy grill, przy którym ten z odświeżonej Serii 7 wydaje się wręcz miniaturowy. Ciągnie się od maski do niemal dolnej krawędzi zderzaka. W oczy rzucają się także wąskie reflektory i tylne lampy.
Jak zwykle w przypadku BMW nie zabrakło masywnych nadkoli i odważnych przetłoczeń. Całość dopełniają widowiskowe felgi w rozmiarze 21 cali. Jesteśmy ciekawi, na ile pomysł dużego grilla przyjmie się w seryjnych modelach tego producenta.