Temperatura w naszym kraju zbliżyła się do 20 stopni, a to oznacza większą liczbę motocyklistów na drogach. Niestety, nie jest to najbezpieczniejszy środek transportu i wymaga odpowiednich umiejętności.
Doświadczenie, jakie zdobywa się na kursie trudno uznać za wystarczające. Oto przykład z Bielska-Białej, który potwierdza tę teorię… Pewna motocyklistka poruszała się drogą S-1 razem ze swoim kolegą jadącym na drugim jednośladzie.
Gdy dojechała do słynnego zakrętu śmierci (zginęło tam już trzech motocyklistów), nie złożyła maszyny wystarczająco i zaczęła opuszczać swój pas. Chwilę później zjechała z jezdni i przewróciła się tuż obok barierek energochłonnych. Z tego, co udało się ustalić, nie doznała większych obrażeń i kontynuowała jazdę.