Elektryczne jednoślady to niezwykle skuteczne i przyjazne środki transportu w miastach, gdzie nie brakuje odpowiedniej infrastruktury.
Sami z nich korzystamy i znamy ogrom zalet. Niestety, istnieje wielu ich użytkowników, którzy nie znają podstawowych zasad bezpieczeństwa. Przykładem może być ta młoda dama na hulajnodze. Kobiecie brakowało instynktu samozachowawczego.
Jak widać na nagraniu przedstawiającym perspektywę świadka, użytkowniczka jednośladu wjechała na pasy bez zachowania choćby najmniejszego poziomu ostrożności. Pojawiła się nagle przed pasami i od razu postanowiła z nich skorzystać.
Kierowcy nadjeżdżający z obu kierunków jezdni zaczęli gwałtownie hamować. Użytkownik Subaru wiedział, że nie zdoła wytracić prędkości, dlatego odbił kierownicą w prawo. To zapobiegło potrąceniu kobiety.
>Centymetry od potrącenia chłopca na hulajnodze. „Kierowca Passata nie obserwował drogi” (wideo)
Młoda dama na hulajnodze kontynuowała jazdę, jak gdyby nigdy nic. Miała naprawdę mnóstwo szczęścia. Jej skrajne nieodpowiedzialne zachowanie mogło doprowadzić do tragedii.
Pamiętajmy, by przed pokonaniem przejścia dla pieszych lub przejazdu rowerowego zawsze upewniać się, czy nie wywołamy kursy kolizyjnego z innym pojazdem. Pamiętajmy, że nie chroni nas nic poza (nieobowiązkowym) kaskiem.
>We dwóch na hulajnodze – prosto pod koła jadącego auta. Kierowca zachował ich zdrowie (wideo)
Jazda na hulajnodze elektrycznej to ułatwienie, oszczędność i ekologiczność, ale trzeba pamiętać, że podczas użytkowania takiego sprzętu pozostajemy uczestnikami ruchu drogowego i musimy przystosować się do obowiązujących zasad.
Podstawą zawsze jest bezpieczeństwo – własne i całego otoczenia. Niech to nagranie będzie przestrogą dla wszystkich potencjalnych fanów jednośladów.