w

Białystok: Mistrzowie lewego pasa i pokaz agresji (Video)

Powyższe nagranie to instruktażowy pokaz, jak nie jeździć i nie zachowywać się w mieście. Wszystko wydarzyło się w Białymstoku.

Pewien kierowca rozpoczął wyprzedzanie prawym pasem. Dlaczego? Bo tylko ten był wolny. Inni użytkownicy ruchu okupowali lewy, choć trudno to logicznie uzasadnić, tym bardziej że do skrzyżowania i ewentualnego lewoskrętu było jeszcze kawałek drogi.

Pan z koreańskiego kombi postanowił więc „wbić się” przed nich, ale inny kierowca jadący niemieckim samochodem nie miał go zamiaru wpuścić. W końcu jednak zostało to na nim wymuszone, co oczywiście nie było rozsądnym rozwiązaniem. Potem było już tylko zatrzymanie przed sygnalizatorem, wyjście z samochodu i… sami wiecie co. Pamiętajcie, by nie podróżować lewym pasem, skoro prawy jest wolny i nie ma takiej potrzeby. Nie dajcie się także ponieść nerwom, bo to jeszcze gorsze…

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

4 komentarze

Dodaj odpowiedź
  1. No cóż, temu z prawego pasa należałoby odebrać prawo jazdy, żeby nie narażał na niebezpieczeństwo innych.

  2. Moim zdaniem kierowca Opla jest nie winny, prędzej jest ofiarą kierowcy hyundaia. 1. Kierowca opla może sam chciał wyprzedzić ale jak miał to zrobić skoro przed nim jechały samochody? 2. Moim zdaniem srebrne kombi zrównało się z Oplem i zaczęło wymuszać pierwszeństwo, spychać opla. Moim zdaniem karygodne zachowanie srebrnego auta WF! Mógł sobie darować szarże po mieście.

  3. Dlaczego przy publikacji tego nagrania pisze Pan o jeździe lewym pasem? Jest to problem na naszych ulicach, zgoda. Ale czy w tym przypadku rzeczywiście nagranie można uznać za ilustrację tego zjawiska? Wg mnie, nie.
    Jest to natomiast idealna ilustracja karygodnego zachowania kierowcy koreańskiego kombi. Ten człowiek stwarza realne zagrożenie, bo oprócz tego, że jest agresywny to:
    – dwukrotnie wyprzedza na przejściu lub bezpośrednio przed nim,
    – wymusza pierwszeństwo,
    – prawdopodobnie przekracza dozwoloną prędkość.
    Poza tym całkowicie nie potrafi przewidzieć sytuacji na drodze. Widać przecież, że przed oplem jadą jeszcze samochody i jest mało miejsca na zmianę pasa przed nim. To właśnie on daje się poznać jako słaby kierowca pozbawiony wyobraźni. On a nie „mistrz lewego pasa” z opla.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polski salon Ferrari szuka doradcy serwisowego. Jakie ma wymagania?

Szubin: o krok od tragedii na przejściu dla pieszych (Video)