Bentley pokaże w Genewie nową odmianę Flying Spura.
Będzie to wersja kompromisowa plasująca się pomiędzy V8 a topowym W12. Pod jej maską znajduje się również V8, ale podkręcone do 521 KM, dzięki którym wielka limuzyna będzie rozpędzać się do setki w 4,9 sekundy i osiągać 306 km/h. Zwiększona moc idzie w parze z wydajniejszym podwoziem i bardziej precyzyjnym układem kierowniczym. Z zewnątrz „S-kę” wyróżniają nakładki na zderzaki, zmienione końcówki wydechu i felgi o specjalnym wzorze. Auto zadebiutuje 1 marca.
Źródło: WCF