Odpowiednia moc i jej umiejętne przeniesienie na asfalt mogą „przykryć” dużą masę własną. Ten pojedynek jest tego dowodem.
Biorą w nim udział trzy potężne maszyny. Pierwsza z nich to Bentley Continental GT Speed, który jest najcięższy w tym zestawieniu. To ogromne coupe o luksusowym charakterze, które ma w sobie również sporo sportowego zacięcia.
Zobacz także: Bentley Continental GT Speed Convertible: Najszybszy kabriolet w historii marki
Mat Watson z kanału carwow postanowił je skonfrontować z dwoma prawdziwymi pociskami. Ferrari Roma i Aston Martin DBS to bez wątpienia bardzo szybkie samochody, które mają w sobie jeszcze więcej sportowego animuszu.
Bentley kontra Ferrari i Aston Martin
Przejdźmy do szczegółów. Bentley Continental GT Speed skrywa sześciolitrowe W12, które generuje 659 koni mechanicznych i 900 niutonometrów. Cały potencjał trafia na obie osie za pośrednictwem ośmiobiegowego automatu. Brytyjskie coupe w takiej konfiguracji waży 2273 kilogramy..
Aston Martin DBS jest znacznie lżejszy. Jego masa to zaledwie 1845 kilogramów. Co więcej, skrywa silnik 5.2 V12 oddający do dyspozycji 715 koni mechanicznych i 900 niutonometrów. Dysponuje więc wyraźnie większą mocą niż niemal 400 kilogramów cięższy rywal. Jest jednak pewien szkopuł – napęd na tylną oś.
Zobacz także: To nie będzie tanie lakierowanie. Ferrari utknęło w ciasnej uliczce (wideo)
Ferrari Roma również posiada układ RWD. Jego V8 twin-turbo o pojemności 3,9 litra oferuje dokładnie 620 koni mechanicznych i 760 niutonometrów. To wszystko przy masie własnej sięgającej 1570 kilogramów.
Różnice w mocach i masach własnych są naprawdę duże. Trudno więc byłoby z pełnym przekonaniem wskazać zwycięzcę ze startu od zera na prostej. Poniższy materiał nie pozostawił jednak żadnych złudzeń.
Bentley był najskuteczniejszy w takich próbach. Potrafił błyskawicznie ruszyć i utrzymać przewagę, gdy każdy z kierowców optymalnie ruszył. Najgorzej poradził sobie Aston Martin, który nie posiada wydajnej procedury startu. Dopiero „z rolki” wystrzelił jak z procy.
Jak widać, luksusowy samochód może w optymalnych warunkach rozstawić po kątach takie maszyny, które teoretycznie mają większy potencjał. I to jest najpiękniejsze w tym Bentleyu.