Oto bezpośrednie starcie dwóch wyjątkowych maszyn, które reprezentują zupełnie inne podejście do prędkości.

Czy Bentley Continental GT Convertible poradzi sobie z Ferrari GTC4 Lusso? Teoretycznie, oba modele oferują czteroosobowe wnętrza i wyjątkowe warunki. Niemniej jednak, zarówno w pierwszym, jak i drugim najwygodniej będzie dwójce. Poza tym, brytyjska maszyna ocieka luksusem, a tej włoskiej bliżej do sportowych doznań.

Mimo różnic, trudno jednoznacznie wskazać, który z tych samochodów wygra w pojedynku na prostej. Nie jest też jasne, jaka będzie różnica na mecie. Wbrew pozorom, może być bardzo niewielka biorąc pod uwagę możliwości obu.

Continental kontra GTC4

Bentley Continental GT Convertible skrywa czterolitrowe V8, które generuje 550 koni mechanicznych oraz 770 niutonometrów. Za przenoszenie tych wartości na cztery koła odpowiada ośmiobiegowa przekładnia automatyczna. Ten luksus sporo waży. Masa własna prezentowanej konfiguracji to 2335 kilogramów.

Z kolei Ferrari GTC4 Lusso oddaje do dyspozycji zupełnie inną jednostkę. To wolnossąca konstrukcja V12 o pojemności 6,3 litra. Legitymuje się mocą 690 koni mechanicznych i momentem obrotowym na poziomie niemal 700 niutonometrów. Przenoszeniem wszystkich argumentów na obie osie zajmuje się siedmiobiegowa przekładnia automatyczna. Masa własna włoskiego samochodu to 1920 kilogramów.

Jak widać, Ferrari jest lżejsze i mocniejsze. Czy to oznacza triumf? Tak, choć Bentley pokazał, że łatwo nie daje za wygraną. Mimo wyraźnie słabszych parametrów, minął linię mety tylko 0,2 sekundy później.