Wojciech Krzemiński
Kompaktowy model francuskiej marki to ciekawa alternatywa dla niemieckich, japońskich i koreańskich konkurentów. Wbrew pozorom, bazowy Peugeot 308 może być dla niektórych lepszą propozycją, niż jego bogatsze wersje. Wiąże się to zarówno z ceną, jak i lepszą ergonomią.
Nie jest tajemnicą, że Peugeot chce być częścią klasy premium. Pod względem jakościowym nie ma się czego wstydzić. Jeżeli chodzi o wizerunek, to potrzeba jeszcze czasu, by klienci uwierzyli w wyższy poziom produktowy. Mogą w tym „pomóc” ceny, które jasno sugerują, że ta marka nie oferuje już tanich samochodów.
Ile kosztuje bazowy Peugeot 308?
Cena tego modelu startuje od 128 000 złotych. Fakt, to nie jest mało. Dla przykładu, nawet Audi A3 jest tańsze w podstawowej wersji. Różnice w cenie mogą być uzasadniane wyposażeniem, ale trzeba uczciwie przyznać, że niemiecki pojazd cieszy się większym zainteresowaniem na rynku wtórnym i będzie go łatwiej odsprzedać.
Dużą zaletą francuskiego auta jest układ napędowy. To miękka hybryda oparta na doładowanym silniku benzynowym o pojemności 1,2 litra. Zanim wszyscy zaczną narzekać, musimy dodać, że to zaktualizowana konstrukcja, która nie posiada słynnego paska w kąpieli olejowej. Dysponuje już łańcuchem rozrządu, który wyeliminował wadę wskazywaną przez użytkowników i serwis.
Bazowy Peugeot 308 oddaje do dyspozycji 136 koni mechanicznych i 230 niutonometrów. Wspiera go sześciobiegowa, dwusprzęgłowa skrzynia automatyczna, która przenosi cały potencjał na oś przednią. W zestawie jest też instalacja 48-woltowa.
Tak skonfigurowany kompakt przyspiesza do setki w 10,5 sekundy i rozpędza się do 200 km/h. Warto dodać, że jest oszczędny, czego dowodem są wyniki spalania. W cyklu mieszanym można uzyskać 6,5 litra – w warunkach rzeczywistych.
Co oferuje podstawowa wersja wyposażenia?
I tu przechodzimy do ciekawostki, którą jest wyposażenie. Warto zwrócić uwagę na konsolę środkową, która dysponuje dotykowym ekranem multimedialnym. Ten instrument nie został jednak uzupełniony przyciskami funkcyjnymi. W ich miejscu znalazł się panel klimatyzacji z pokrętłami i klasycznymi klawiszami. Dostosowanie temperatury, kierunku czy siły nawiewu jest więc bardziej ergonomiczne, niż w bogatszych wersjach.
To, co widzimy na zdjęciach, to wersja podstawowa o nazwie Style. Wbrew pozorom, jest naprawdę obficie wyposażona i dla sporej liczby klientów może okazać się w pełni satysfakcjonująca. Do tego, bardziej przyjazna w użytkowaniu.
Pod tym względem rzeczywiście można mówić o klasie premium. Wyposażenie podstawowe obejmuje m.in.: starter zamiast stacyjki, tylne czujniki parkowania, pakiet systemów bezpieczeństwa, adaptacyjny tempomat, automatyczną klimatyzację (dwustrefową ze wspomnianym panelem), reflektory Eco LED, 10-calowy ekran dotykowy, cyfrowe wskaźniki, 16-calowe felgi aluminiowe, elektryczne szyby w obu rzędach, elektryczne lusterka z podgrzewaniem i kierownicę wielofunkcyjną.
To sprawia, że bazowy Peugeot 308 jest ciekawą alternatywą nie tylko dla konkurencji, ale też droższych wersji wyposażeniowych we własnej ofercie. Coraz więcej tak skonfigurowanych egzemplarzy jeździ po naszych drogach, a to potwierdza zainteresowanie klientów.
