Małe samoloty jednosilnikowe mają wiele zalet. Są oszczędne, relatywnie tanie w utrzymaniu i umożliwiają szybkie przemieszczanie się.
Każdy medal ma jednak dwie strony. W przypadku usterki silnika w powietrzu, robi się niebezpiecznie. Nie ma bowiem dodatkowego źródła energii, co w niektórych sytuacjach może okazać się wręcz dramatyczne. Jak można się domyślać, skrajne przypadki wymuszają awaryjne lądowanie.
Tak też było w tym przypadku, kiedy pilot niewielkiej jednostki powietrznej musiał znaleźć miejsce, by bezpiecznie posadzić maszynę. Jedyną możliwą opcją była autostrada – niemal w godzinach szczytu (ok. 11:00). Doświadczony użytkownik samolotu wpasował się idealnie pomiędzy jadące samochody i bezpiecznie wytracił prędkość. Nie zawsze jednak jest tyle szczęścia…
HWY 40 Quebec City . Vers 10am merci Mathieu Leclerc 🤟🏴☠️ @Jeffradiopirate @gerrypizza @MisterWhiteRP @doomdumas pic.twitter.com/qAs0cYcrG4
— Carl Samson (@CarlSanson) April 16, 2020