w ,

Auto za 7 tysięcy złotych (2022) – modele, które nie generują dużych kosztów

Auto za 7000 zł
Auto za 7 tysięcy złotych (2022) - modele, które nie generują dużych kosztów

Szalejąca inflacja i coraz większe problemy gospodarcze w całej Europie sprawiają, że każdy stara się bardziej oszczędzać.

Niektórzy jednak muszą korzystać z własnych pojazdów nie mając dużego budżetu. Właśnie dlatego przygotowaliśmy zestawienie, w którym staramy się znaleźć auto za 7 tysięcy złotych w 2022 roku. Wbrew pozorom, nie jest to takie łatwe.

Ze względu na skromną podaż rynkową (wyraźnie mniejszą, niż przed pandemią) oraz wspomnianą już inflację, ceny poszybowały w górę, dlatego znalezienie dobrego pojazdu w tym budżecie to duże wyzwanie.

Postanowiliśmy jednak skrupulatnie poszukać i wybrać te modele, które mieszczą się w założonej kwocie, a przy tym będą charakteryzowały się niskimi kosztami eksploatacji. Warto dodać, że uwzględniliśmy kilka podstawowych parametrów:

  • Rok produkcji: od 2005
  • Cena: między 6000 a 8000 złotych (bo zawsze można spróbować negocjacji)
  • Przebieg: do 250 tysięcy kilometrów
  • Wyposażenie: klimatyzacja, wspomaganie kierownicy
  • Status pojazdu: bezwypadkowy, zarejestrowany w kraju

Nie są to rygorystyczne wymogi, ale przy takich cenach trzeba stosować „siły na zamiary”. Łatwo kupić teoretyczną okazję, która stanie się skarbonką bez dna. Lepiej więc dmuchać na zimne i wybierać spośród popularnych modeli. Zaczynamy!

Honda Jazz – mikrovan dla spokojnych

Nie ma wątpliwości, że to jeden z najciekawszych samochodów w segmencie B. Owszem, jego pudełkowata sylwetka nie urzeka, ale skrywa zaskakująco przestronne i przemyślane wnętrze. Jazz drugiej generacji ma zazwyczaj niezłe wyposażenie i dobrze znosi próbę czasu.

Pod maską można znaleźć wolnossący, benzynowy silnik o pojemności 1,2 litra, który oddaje do dyspozycji 78 koni mechanicznych i 110 niutonometrów. Przenoszeniem tych wartości na oś przednią zajmuje się pięciobiegowa skrzynia manualna. W takiej konfiguracji auto przyspiesza do setki w 13,1 sekundy i rozpędza się do 167 km/h. Zużywa średnio 5,3 litra w cyklu mieszanym.

Honda Jazz
Jazz pozytywnie zaskakuje przestronnym wnętrzem i oferuje niezłą dynamikę

Auto za 7000 złotych to w tym przypadku egzemplarz z okolic 2006 roku legitymujący się przebiegiem zbliżonym do 200 tysięcy kilometrów. Jeżeli silnik był prawidłowo serwisowany (olej na czas), to po takim dystansie nie powinien wykazywać zmęczenia.

Nissan Micra – podoba się głównie paniom

I nic w tym dziwnego. Obła, mocno zaokrąglona karoseria Micry w trzecim wcieleniu do dziś wygląda całkiem nowocześnie, ale męską nazwać jej nie możemy. Miejski Nissan jest bardzo przyzwoitą propozycją. Nie wyróżnia się niczym szczególnym, ale przy tym nie rozczarowuje w żadnej z istotnych kategorii. jego wykonanie jest raczej przeciętne, jednakże w tej klasie to nic nadzwyczajnego.

Podobnie jak w przypadku Jazza, należy spodziewać się silnika o pojemności 1,2 litra. W ofercie były też diesle, ale wolnossący benzyniak jest lepszym pomysłem. Oferuje 68 koni mechanicznych i 110 niutonometrów. Sprzęgnięto z nim pięciobiegową skrzynię manualną. Napęd? Przedni, rzecz jasna. Sprint do setki zajmuje 16,3 sekundy, a v-max wynosie 154 km/h. Średnie spalanie w cyklu mieszanym to 5,9 litra.

Auto za 7 tysięcy złotych
Micra trzeciej generacji cieszyła się w Polsce dużym zainteresowaniem

Założony budżet pozwala wybierać spośród egzemplarz 15-letnich, które będą miały za sobą ponad 200 tysięcy kilometrów przebiegu. Nie ma problemu, by znaleźć sztukę z klimatyzacją i elektrycznymi szybami.

Hyundai Getz – konkurencyjny dla europejskich rywali

Tym modelem koreańska marka zyskała duże grono klientów na Starym Kontynencie. Polska nie była tu wyjątkiem. Getz ma słabo wykonane wnętrze i ogólnie kipi budżetowym charakterem, ale jest przy tym ładnie narysowany, praktyczny i zaskakująco trwały.

Gama jednostek tego modelu była bogata, ale najszybciej można znaleźć auta z bazowym silnikiem MPI o pojemności 1,1 litra. To prosta i tania w eksploatacji konstrukcja. Nie grzeszy dużą kulturą, ale też nie budzi większych zastrzeżeń. Oferuje 66 koni mechanicznych i 99 niutonometrów. Konstrukcję uzupełniono pięciobiegową przekładnią manualną i napędem na przód. Koreański model osiąga 100 km/h w 15,6 sekundy i rozwija 154 km/h prędkości maksymalnej. Zużywa średnio 5,5 litra benzyny.

Auto za 7000 zł
Getz to tania i prosta konstrukcja, którą nierzadko wybierali seniorzy

Jeżeli będziemy mieć odrobinę szczęścia, to znajdziemy egzemplarze z okolic 2008 roku, które legitymują się przebiegiem 150 tysięcy kilometrów. Wbrew pozorom, nie jest to podejrzane. Częstymi klientami byli bowiem seniorzy, którzy pokonywali bardzo krótkie dystanse w ciągu roku.

Fiat Panda – dobry i polski

Tego auta nikomu przedstawiać nie trzeba. Panda wciąż jest ceniona przez polskich kierowców, co odzwierciedlają stosunkowo wysokie ceny zadbanych egzemplarzy. Użytkownicy tych aut chwalą je za prostotę i praktyczność. Nie ma mowy o wysokich kosztach eksploatacji.

Najłatwiej znaleźć nieźle utrzymaną sztukę z silnikiem 1.1 MPI. To najmniejsza jednostka w gamie, która nie emanuje mocą, ale za to jest trwała. Generuje 54 konie mechaniczne i 88 niutonometrów. Tworzy zgrany duet z pięciobiegowym manualem. Potencjał trafia oczywiście na koła przednie. Setkę można osiągać w 15 sekund i rozpędzać się do 150 km/h. Mały Fiat potrzebuje 5,7 litra benzyny w cyklu mieszanym.

Samochód za 7 tysięcy 2022
Panda uchodzi za jedno z najlepszych aut miejskich w swoim segmencie

Panda reprezentuje segment A, ale kosztuje tyle, co część aut wyższej klasy (np. Punto), co ma związek z niezawodnością i bardzo tanimi, łatwo dostępnymi częściami. Nic więc dziwnego, że auto za 7000 złotych to w tym przypadku 15- lub 16-letnia sztuka. Trzeba wziąć pod uwagę zazwyczaj ubogie wyposażenie. Da się jednak znaleźć auto z klimatyzacją. Przebiegi sięgają już 200 tysięcy kilometrów.

Mitsubishi Colt – japoński, ale mniej popularny

Czwarta generacja tego modelu była naprawdę udana. Colt w tym wydaniu do dziś dobrze wygląda, a przy tym oferuje niezłe wnętrze. Wydaje się najbardziej współczesny z całego zestawienia. Nie był może bez wad (np. problemy z korozją), ale lista jego zalet jest znacznie dłuższa.

 

Co ciekawe, nietrudno znaleźć to auto z silnikiem 1.3 16V, który oferuje 95 koni mechanicznych i 125 niutonometrów. Tutaj także mamy pięciobiegowy manual i napęd FWD, ale osiągi są wyraźnie lepsze, niż u konkurentów. Setkę zobaczymy po upływie 11,1 sekundy i bez problemu rozpędzimy się do 180 km/h. To wszystko przy spalaniu na poziomie 5,8 litra w cyklu mieszanym.

Auto za 7 tysięcy złotych
Colt nie jest tak popularny, ale pozostaje udanym autem miejskim

Colt nie jest tak popularny, jak japońscy konkurenci, dlatego można go znaleźć w dobrej cenie. Wiele aut pochodzi jednak z Zachodu, dlatego trzeba dokładnie weryfikować ich historię oraz stan techniczny. Należy spodziewać się przebiegu powyżej 200 tysięcy kilometrów.

Auto za 7 tysięcy złotych 2022 – bez kombinacji

Jeżeli chcemy kupić tanie auto, które nie będzie generowało dużych kosztów, konieczne jest zachowanie emocji na wodzy. Nie warto podejmować ryzyka, bo wiele okazji to tak naprawdę miny, które mogą uszczuplić nasz skromny budżet.

Należy postawić na sprawdzone i proste konstrukcje, które nie będą obciążać portfela, a przy tym pozwolą na w miarę wygodne przemieszczanie się w różnych warunkach. Te miejskie auta bez problemu radzą sobie od lat z trudami polskiej eksploatacji.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Chiński system autonomicznej jazdy

Autonomiczny samochód w chińskim mieście. Tesla tak nie potrafi (wideo)

Omijanie na przejściu dla piesyzch

Nagrywający zgłosił wykroczenie. Policja pytała przypadkowych ludzi, czy widzieli kierowcę (wideo)