Znalezienie odpowiedniej oferty za niewielkie pieniądze to bardzo duże wyzwanie na rynku motoryzacyjnym. Niektóre modele nie są jednak doceniane przez brak wiedzy na ich temat. Mogą być jednak bardzo dobrą alternatywą dla tych popularnych. Świetnym tego przykładem jest prezentowane auto premium za 6000 złotych. Brzmi, jak żart, ale naprawdę istnieje.
Mały popyt to szansa dla klienta
Niektórzy mogą uznać, że to wręcz egzotyczny pojazd, biorąc pod uwagę jego nietuzinkowy design oraz niszową markę. Fakty są jednak takie, że skrywa naprawdę godną jakość, a przy tym bardzo solidną i sprawdzoną konstrukcję. To auto premium za 6000 zł może spełnić oczekiwania konkretnej grupy nabywców.
Zacznijmy od tego, że opisywana generacja, czyli druga, była produkowana w latach 2003-2011. Dziś w Europie można kupić u dealerów już czwarte wcielenie, które oferuje zupełnie inną koncepcję napędową.

To Lancia Ypsilon, która wciąż jest widywana na polskich drogach. Jej nietypowa sylwetka i biżuteryjny charakter sprawiają, że niektórym kojarzy się z drogim użytkowaniem. W rzeczywistości jest wprost przeciwnie.
Pod ciekawą karoserią kryje się technologia Fiata. Niemal wszystkie podzespoły technologiczne i napędowe są dzielone z Punto. A to oznacza, że serwisowanie i eksploatacja są naprawdę tanie i nie nadwyrężają portfeli.
Lancia Ypsilon pozytywnie zaskakuje
Zaskoczeniem nie jest jedynie ekonomiczny charakter tego samochodu. Lista zalet i ciekawych rozwiązań w tym modelu jest długa i warto przytoczyć co najmniej kilka. Zacznijmy jednak od stylistyki, którą należy nazwać niebanalną.
Drugie wydanie Lancii Ypsilon jest dostępne wyłącznie z trzydrzwiowym nadwoziem. Bryła samochodu jest nietypowa, o czym świadczą szerokie przeszklenia boczne, które zapewniają bardzo dobrą widoczność na wszystkie strony.

Pas przedni z dużymi reflektorami i chromowanym grillem prezentuje się bardzo elegancko i do dziś robi dobre wrażenie. Trzeba jednak przymknąć oko na znaczek, który zazwyczaj nie ma już oryginalnego lakieru.
Tył samochodu wyróżnia się wąskimi lampami. Podobną koncepcję znajdziemy w modelu Delta, który również ma swoich zwolenników i może być ciekawą propozycją na tle Volkswagena Golfa czy SEAT-a Leona.

Najciekawiej prezentuje się wnętrze włoskiego auta miejskiego. Kokpit został złożony z solidnych, nieźle spasowanych materiałów. Rolę dekorów pełnią tapicerowane panele w kolorze nadwozia. Do dziś wyglądają bardzo przyzwoicie. Można pokusić się o stwierdzenie, że aktualnie oferowana Toyota Yaris jest gorzej wykonana.
Niezawodne auto premium za 6000 złotych ma wyjątkowo ładne zegary. To klasyczne tarcze nawiązujące do zabytkowych modeli tego producenta. Umieszczono je centralnie, co delikatnie przypomina koncepcje z niektórych minivanów.

Konsola środkowa też zasługuje na pochwały. W bogatszych wersjach dysponuje dużym radiem fabrycznym i dwustrefową klimatyzacją automatyczną, której nie mają nawet niektóre najnowsze samochody w segmencie B. Ergonomia obsługi jest bardzo dobra.
Z pozycji kierowcy wszystko jest dostępne w zasięgu ręki. Lewarek skrzyni biegów sam wpada w dłoń. Jeżeli chodzi o fotele to mają pokaźne gabaryty. Uwagę przykuwa także ich welurowa tapicerka, która jest bardzo odporna.
Kolejnym plusem jest tylna kanapa. Dzięki wysoko poprowadzonej linii dachu, nawet osoby o wzroście 185 centymetrów nie będą musiały pochylać głowy. Co więcej, kanapa jest przesuwna (dwuczęściowo), a oparcie – pochylane. Gwoli ścisłości, pojemność bagażnika to 215 litrów.
Niezawodne auto premium za 6000 złotych
Druga generacja tego modelu była oferowana z dobrze znanymi jednostkami napędowymi. Wszystkie z nich miały cztery cylindry. W przypadku benzyniaków, są to wolnossące konstrukcje. Podstawowa z nich ma pojemność 1,2 litra i generuje 60 koni mechanicznych. Wariant z szesnastoma zaworami oferuje 80 koni mechanicznych. Najmocniejszy silnik benzynowy to 1.4 16V wytwarzający 95 koni mechanicznych.
Miejskie auto premium za 6000 zł występuje także ze znanym i lubianym dieslem 1.3 JTD, który był montowany również w różnych modelach Fiata. Nie ma wysokiej kultury, ale imponuje trwałością i znosi duże przebiegi.

Wydaje się, że najlepszym pomysłem jest wybranie jednostki benzynowej. Której? Tak naprawdę nie ma to większego znaczenia z perspektywy kosztów. Najważniejszy jest stan techniczny pojazdu, dlatego należy szukać po prostu zadbanych egzemplarzy. Nierzadko można spotkać bogate konfiguracje, które posiadają m.in.:
- dwustrefową klimatyzację
- przesuwaną kanapę
- fabryczny radioodtwarzacz
- dobry system audio
- welurową tapicerkę
- komputer pokładowy
- elektryczne szyby i lusterka
Podaż nie jest duża, ale we wspomnianej kwocie można znaleźć całkiem przyzwoitą sztukę, która powinna poradzić sobie z kolejnymi tysiącami kilometrów. Warto dodać, że różnica między drugą a trzecią generacją, czyli ostatnią ze spalinowych, to co najmniej 10 000 zł.
Lancia Ypsilon drugiej generacji to auto godne polecenia. Ma bardzo przemyślaną konstrukcję, atrakcyjny design, sprawdzone układy napędowe i wnętrze, które bije na głowę nawet współczesne auta tego segmentu. Do tego, zazwyczaj jest w lepszym stanie, niż popularniejsze modele z tych samych roczników (np. Renault Clio II). Warto rozważyć jej zakup.


