Porównanie tych samochodów w teorii nie ma sensu, ale fani motoryzacji na pewno chętnie obejrzą ten pojedynek.
Audi RS5 i Mercedes-AMG A 45 S to samochody reprezentujące różne segmenty. Łączą je sportowe charaktery, ale na tym główne podobieństwa się kończą. To dwa zupełnie różne pojazdy, które skrywają inne układy napędowe.
Warto jednak dodać, że osiągają setkę w tym samym tempie – przynajmniej tak wynika z danych fabrycznych. Oba niemieckie modele potrzebują na rozwinięcie tej wartości 3,9 sekundy.
Audi RS5 kontra Mercedes-AMG A 45 S
Zachowajmy kolejność alfabetyczną. Audi RS5 skrywa podwójnie doładowaną jednostkę V6 o pojemności 2,9 litra, która oddaje do dyspozycji użytkownika dokładnie 450 koni mechanicznych oraz 600 niutonometrów.
Przenoszeniem tego potencjału na obie osie zajmuje się ośmiobiegowa przekładnia automatyczna. Warto dodać, że Sportback z Ingolstadt waży 1795 kilogramów, co jest sporą wartością.
Z kolei Mercedes-AMG A 45 S jest wyraźnie lżejszy (1550 kilogramów), ale też oferuje nieco mniejszą moc. Dwulitrowy, doładowany silnik benzynowy generuje 421 koni mechanicznych i 500 niutonometrów. Tutaj także jest napęd na obie osie i ośmiobiegowa skrzynia automatyczna.
Co ciekawe, w przypadku Audi RS5 na tonę przypada 250 koni mechanicznych. W Mercedesie to 271 koni. Można więc wywnioskować, że kompaktowa gwiazda wygra to starcie.
Okazało się jednak, że to większy model przekroczył linię mety jako pierwszy. Na nagraniu widać, jak RS5 lepiej rusza. Być może to kwestia procedury startu, ale nie można również wykluczyć gorszego feelingu kierowcy Mercedesa.