SUV-y zaczynają zajmować coraz większy obszar całego rynku. Klienci lubią ich modne sylwetki, przestronne wnętrza i możliwości.
Czy jednak tego typu auta nadają się do sportowej jazdy? Mają wyżej położony środek ciężkości i wyższą masę, dlatego trudno oczekiwać, by były równie skuteczne w zakrętach, co stricte wyczynowe maszyny. Nie można im jednak odmówić osiągów, które mają oczywiście związek z bardzo mocnymi zespołami napędowymi.
I tak też jest w przypadku Audi RS Q8, które ma pod maską potwora generującego niemal 600 KM i 800 Nm. Moc trafia na obie osie za pośrednictwem automatu. Dzięki temu sprint do pierwszej setki trwa zaledwie 3,8 sekundy, a prędkość maksymalna przekracza 300 km/h. Pewien śmiałek postanowił to sprawdzić na niemieckiej autostradzie bez ograniczeń. Nie polecamy jednak tego powtarzać, bo to zwyczajnie niebezpieczne.