Samochody hybrydowe i elektryczne zaczynają zdobywać popularność. Potężne silniki spalinowe wciąż jednak są większymi obiektami pożądania, niż wszelkie ekologiczne układy.
Dźwięk benzynowego V10… Tak, to coś naprawdę wyjątkowego. Niewielu producentów oferuje tak duże jednostki napędowe. Na szczęście Audi należy do tej mniejszości i najlepszym tego przykładem jest oczywiście topowa wersja modelu R8. Sercem niemieckiego superauta jest 5,2-litrowy silnik zdolny generować 612 KM i 580 Nm momentu obrotowego.
Japoński konkurent, czyli Lexus LFA, jest nieco starszą konstrukcją, której produkcja już się zakończyła. Może jednak stawić czoła wyzwaniu, bo jego 10-cylindrowiec też ma spory potencjał: 553 KM i 480 Nm. Owszem, to nieco mniej, ale znamy japońską magię przenoszenia mocy… Który model wygra to starcie na prostym odcinku? Sprawdźcie: