Niemiecka marka z Ingolstadt przedstawiła światu swój topowy, sportowy model z nowym układem napędowym.
Zaznaczmy już na wstępie, że odmiana RWS została stworzona z myślą o nieco większym szaleństwie i kierowana jest do osób poszukujących jeszcze większych wrażeń za kierownicą. Sercem tej wersji jest oczywiście benzynowe V10 generujące 540 KM i 540 Nm momentu obrotowego. Cała moc trafia na oś tylną – układ jest więc lżejszy o 50 kg od zwykłego R8 V10, gdzie napędzane są wszystkie koła. Co istotne, inżynierowie dostosowali podzespoły i elektronikę w taki sposób, by auto było skłonne do poślizgów.
Pierwsze sztuki RWS trafią na rynek jeszcze w tym roku. Ceny w Niemczech startują od ok. 140 tysięcy euro, czyli mniej niż 600 tysięcy złotych. To oznacza, że ten wariant jest tańszy o ponad 100 tysięcy! Warto dodać, że będzie występował zarówno jako Coupe, jak i Spyder. Osiągi są minimalnie gorsze, ale nie ma na co narzekać – sprint do pierwszej setki trwa kolejno 3,7 i 3,8 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 320 i 318 km/h. Pierwsza seria produkcyjna została ograniczona do 999 sztuk.