Poprzednia generacja niemieckiego kombi wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem, szczególnie w mocnych wersjach.
Prezentowane Audi 3.0 BiTDI C7 zostało solidnie wzmocnione, dlatego skrywa jeszcze większy potencjał. Zanim jednak o nim, warto wspomnieć o tym, co oferowała seryjna wersja z trzylitrowym dieslem.
Podwójnie doładowana jednostka wysokoprężna oferowała w najmocniejszym wydaniu, czyli competition, 326 koni mechanicznych oraz 650 niutonometrów maksymalnego momentu obrotowego.
Przenoszeniem potencjału sześciocylindrowej konstrukcji zajmuje się ośmiobiegowa przekładnia automatyczna. Cała moc trafia oczywiście na obie osie. Seryjny egzemplarz przyspiesza do setki w 5,1 sekundy i rozpędza się do 250 km/h.
Audi A6 Avant (C7) 3.0 BiTDI – wzmocniony egzemplarz
Prezentowana sztuka skrywa jeszcze większe możliwości. Niemieckie kombi zostało podkręcone do 415 koni mechanicznych i 910 niutonometrów. To naprawdę bardzo duże wartości, nawet w dużym kombi z przepastnym bagażnikiem..
Co ciekawe, pomiar przyspieszenia do setki zmodyfikowanego egzemplarza nie był wybitny. Podejrzewamy więc, że kierowca słabo wystartował albo opony nie znalazły od razu przyczepności, co zabrało cenne ułamki sekund.
Wraz ze wzrostem prędkości auto zaczęło jednak pokazywać swój pazur. Wystarczy dodać, że od 100 do 200 km/h przyspieszyło w ciągu 13,2 sekundy. Osiągnięcie takiej szybkości od samego zera zajęło więc około 18,5 sekundy, co jest bardzo dobrym rezultatem.
Warto dodać, że auto sprawnie nabierało prędkości również powyżej dwóch setek. Aby osiągnąć dokładnie 250 km/h (pomiar GPS), potrzebowało 35,86 sekundy.
Pamiętajmy, że mówimy o dużym kombi, które potrafi wziąć na pokład pięć rosłych osób i kilka dużych walizek. Jeżeli ten wzmocniony układ napędowy wytrzymywałby duże przebiegi, to mielibyśmy do czynienia z autem bliskim ideału.