Sytuacja robi się coraz bardziej napięta, ponieważ za niewiele ponad miesiąc odbędzie się pierwszy wyścig Formuły 1 w tym roku.
Tymczasem Aston Martin pokazał bolid F1 na sezon 2022. Co ciekawe, ekipa odważyła się zaprezentować gotowy samochód, a nie jedynie samo malowanie. Wiele zespołów czeka z tym do ostatniej chwili, by nie ujawnić swoich patentów i rozwiązań, które mogliby za wcześnie przejąć konkurenci.
Czy ekipa Lawrence’a Strolla nie ma nic do ukrycia? Podejrzewamy, że nie wszystko zostało ujawnione, ale i tak można mówić o odwadze i przetarciu tegorocznych szlaków. Przejdźmy jednak do szczegółów, które widać.
Aston Martin Aramco Cognizant – nowa nazwa
Pod całkiem długą nazwą kryje się naprawdę atrakcyjnie pomalowany bolid. Widać w nim brytyjski sznyt, dzięki klasycznej zieleni. Uzupełniają ją czarne i cytrynowe, niemal odblaskowe wstawki. Musimy przyznać, że projektanci spisali się naprawdę na medal. Auto prezentuje się imponująco. Przypomnijmy, że etatowymi kierowcami są Sebastian Vettel i Lance Stroll.
Zmiany regulaminowe wymusiły oczywiście wiele modyfikacji konstrukcyjnych. Doskonale widać to zarówno po skrzydłach, jak i kołach. Jesteśmy ciekawi, jakie będą pierwsze wrażenia kierowców, którzy wkrótce usiądą za sterami – podczas testów w Barcelonie (23-25 lutego). Będą to półoficjalne sesje z bliżej nieokreślonych przyczyn (nie pojawi się żadna relacja live).
Ostateczna próba przedsezonowa będzie mieć miejsce w Bahrajnie w dniach 10-12 marca. Tam też odbędzie się pierwszy wyścig przewidziany na 20 marca.