To starcie pokazuje dwie różne szkoły budowania szybkich samochodów, które przyciągają zupełnie innych fanów motoryzacji.
Tak, w tym porównaniu biorą udział niemieccy atleci i amerykański mięśniak. Teoretycznie, nic ich nie łączy, ale fakty są takie, że wszystkie trzy auta biorące udział w porównaniu świetnie przyspieszają. Oto Ford Mustang Mach 1 w pojedynku z Porsche 718 Cayman i 718 Cayman GT4.
Czy muscle car ma szanse z lżejszymi pojazdami o dużym potencjale? W tym przypadku wiele zależy nie tylko od masy własnej, ale też wydajności układu napędowego. Wydaje się, że faworyta tu nie ma.
Mustang kontra Cayman
Zacznijmy od gwiazdy wielu filmów. Ford Mustang Mach 1 skrywa pod długą maską pięciolitrowy silnik V8, który generuje 460 koni mechanicznych i 529 niutonometrów. Współpracuje z nim sześciobiegowa przekładnia manualna, która kieruje wszystkie argumenty na oś tylną. Masa własna pojazdu to aż 1807 kilogramów.
Porsche 718 Cayman GT4 również posiada wolnossącą jednostkę. To czterolitrowy, sześciocylindrowy benzyniak oddający do dyspozycji użytkownika 420 koni mechanicznych oraz 420 niutonometrów. Tutaj także można liczyć na sześciobiegowy manual i napęd na tył. Flagowa wersja Caymana jest jednak wyraźnie lżejsza od amerykańskiego konkurenta – waży dokładnie 1420 kilogramów.
Na tym tle zwykłe Porsche 718 Cayman wypada blado, ale pamiętajmy, że to dalej mocny zawodnik. Sercem tej konfiguracji jest dwulitrowy silnik benzynowy generujący 300 koni mechanicznych i 400 niutonometrów. Współpracuje z nim automatyczna przekładnia przekazująca moc na tylną oś. Masa własna pojazdu sięga 1365 kilogramów.
Szybko okazało się, że kolejność na mecie może być inna, niż ta najbardziej oczywista. Pewnie niektórych zaskoczy, że podstawowy Cayman nie minął linii mety jako ostatni. Ba, stawił czoła znacznie mocniejszym graczom.