Niemiecka marka zorganizowała konferencję, na której przedstawiła dotychczasowe osiągniecia i cele na najbliższą przyszłość.
Ambitne plany polskiego oddziału Volkswagena związane są nie tylko z elektrycznymi modelami. Warto jednak podkreślić ich coraz większy wpływ na decyzje klientów. Za kilka lat może okazać się, że alternatywne źródła napędu zdominują rynek.
Konferencja „Volkswagen Media Day” została podzielona trzy sekcje tematyczne, w których wzięli udział najważniejszy przedstawiciele marki, a także reprezentanci spółki Tauron Nowe Technologie. Jest to o tyle istotne, że wraz z rozwojem aut na prąd musi powiększać się infrastruktura związana ze stacjami ładowania.
Rozwój w kryzysie
Pandemia oraz kłopoty produkcyjne związane z półprzewodnikami wyraźnie ograniczyły możliwości producentów. Dotarliśmy do momentu, w którym popyt przerasta podaż. Volkswagen stara się jednak upłynniać łańcuch dostaw.
„Z całą pewnością obecna sytuacja związana z kryzysem na rynku półprzewodników w znacznym stopniu utrudnia nam zaspokajanie potrzeb klientów oraz realizowanie naszych założeń biznesowych. Chciałbym zacząć od podziękowania za tytaniczną pracę, wykonywaną w naszych salonach dealerskich w dobie tych trudności. Bardzo dziękuję także za cierpliwość i zrozumienie naszym klientom, zapewniam, że robimy co w naszej mocy, aby przekazywać jak najczęściej dobre informacje na temat dostępności naszych samochodów” – oznajmił Łukasz Zadworny, dyrektor marki Volkswagen.
Mimo trudnej sytuacji, pierwsze trzy kwartały przyniosły bardzo przyzwoite skutki dotyczące sprzedaży aut elektrycznych. Volkswagen zajmuje drugie miejsce w liczbie rejestracji aut elektrycznych w Polsce – tuż za Teslą. Wpływ na ten świetny wynik mają oczywiście nowe modele – ID.3 oraz ID.4. Pamiętajmy, że w drodze jest już ID.5, który może poprawić sytuację. Kolejne elektryczne samochody niemieckiej marki są kwestią czasu.
Dominującą rolę mają wciąż auta spalinowe, dlatego producent stopniowo rozwija konwencjonalną gamę. Wkrótce pojawi się zaktualizowany T-Roc i zupełna nowość, model Taigo. Ten drugi jest miejskim crossoverem coupe będącym nieco odważniejszą stylistycznie wariacją T-Crossa.
Marka pracuje również nad polepszeniem jakości usług dealerskich. „Jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi dealerami i cenimy sobie wysoką jakość usług, które świadczone są w salonach Volkswagena. O tej jakości świadczą nie tylko nasze wewnętrzne parametry pomiarowe, ale także niedawne zwycięstwo marki w „Wielkim Teście Salonów” – stwierdził Tomasz Piasny, dyrektor działu rozwoju sieci dealerskiej.
Volkswagen podchodzi również poważnie do budowania świadomości nabywców na temat samochodów elektrycznych. To bardzo ważne w perspektywie długofalowej. Im wcześniej klienci dowiedzą się na temat tej technologii, tym lepiej dla nich i samej marki. Cały zapis konferencji znajduje się poniżej: