Alfa Romeo wraca do korzeni – najprawdopodobniej w ciągu najbliższych kilku lat z jej gamy modelowej znikną przednionapędowe modele, z którymi włoski koncern związał się przed XXI wiekiem. Ich miejsca mają zająć samochody już samymi swoimi nazwami nawiązujące do przeszłości koncernu.
4C to pierwszy projekt, z którym producent wiąże spore nadzieje. Pomimo że pod maską tego niewielkiego auta zagości silnik o małej pojemności (1,75 l), wygeneruje 240 KM. Krążą też pogłoski, jakoby Alfa Romeo szykowała trzecią generację modelu GTV, na naszych drogach prawdziwego egzotyka.
Ale marka nie zamierza poprzestać na sportowych samochodach. Zapowiada urozmaicenie gamy o dwa crossovery i dwa sedany. Koncern przyznaje, że planuje nawiązanie w tej sprawie współpracy z Maserati, które – w przeciwieństwie chociażby do Lexusa – nie zmieniło zbytnio swojego historycznego wizerunku. Maserati ma pomóc Alfie w opracowaniu nowych płyt podłogowych, a także ?użyczyć? jej swoje V-Szóstki, która zostanie najprawdopodobniej zintegrowana z 8-biegowymi skrzyniami.
Autor: Miłosz Bagiński
Źródło: WCF