w

Ależ pocisk! Nowy Mercedes-AMG E 63 S pędzący 300 km/h po autostradzie

Supersedany skradły serca wielu fanów motoryzacji. Oferują osiągi sportowych maszyn, a przy tym charakteryzują się komfortowymi wnętrzami (dla 4 osób) i eleganckimi, wręcz ponadczasowymi sylwetkami.

Jakiś przykład? A i owszem, Mercedes-AMG E 63 S. Jego aktualna generacja przeszła ostatnio kurację odmładzającą, co zaowocowało nowym designem, uzupełnieniem technologii i odświeżeniem multimediów. Pod długą maską znajdziemy oczywiście 8-cylindrowy silnik z podwójnym doładowaniem. 4-litrowa jednostka potrafi generować aż 603 KM i 850 Nm. Ten ogromny potencjał trafia na wszystkie koła za pośrednictwem 9-biegowego automatu.

Sprint do pierwszej setki trwa zaledwie 2,8 sekundy, a prędkość maksymalna jest elektronicznie ograniczona do 250 km/h. A co się stanie, gdy kaganiec zostanie zdjęty? Sprawdził to Youtuber, który udał się na niemiecką autostradę bez ograniczeń.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Bottas vs Russell

Grand Prix Rosji 2020 – nudno już po pierwszym okrążeniu, zwycięstwo Bottasa

Lamborghini na felgach z Bawary? Można i tak…