Wojciech Krzemiński
Choć ma już duży bagaż rynkowych doświadczeń, aktualny Focus stanowi bardzo ciekawą propozycję i wciąż należy do najlepszych samochodów w swoim segmencie. Niestety, jego historia powoli dobiega końca. Właśnie dlatego warto pospieszyć się z decyzją zakupową.
Aktualny Focus ma 7 lat
Debiut tego samochodu nastąpił w 2018 roku, co oznacza, że jego obecność sięga już średniego wieku dla generacji pojazdu. Nic więc dziwnego, że aktualny Focus będzie przechodził na emeryturę. Zgodnie z najnowszymi informacjami, ostatnie sztuki zjadą z fabryki w listopadzie tego roku. Szkoda? A i owszem, szkoda.
Czwarte, czyli ostatnie z dotychczasowych wcieleń tego modelu nie można było nazywać przełomowym, ale na pewno zasługiwało i zasługuje na uznanie klientów. Stanowiło rozwinięcie i udoskonalenie pierwotnej koncepcji, co owocowało naprawdę solidną konstrukcją i sprawdzonymi rozwiązaniami.
Niektórzy konkurenci wyglądają już o wiele nowocześniej, ale nie brakuje też takich, którzy są jeszcze bardziej konserwatywni. Pamiętajmy jednak, że to tylko stylistyka. Gra rolę, ale nie jest kluczowa, szczególnie dla klientów flotowych, którzy dalej często sięgają po ten model.
Ciekawy wachlarz silnikowy
Jeżeli ktoś chce kupić ten model, to ma całkiem duży wybór jednostek napędowych. Ofertę otwiera silnik 1.0 EcoBoost w wydaniu 125-konnym. Jest seryjnie zintegrowany z instalacją 48-woltową, co oznacza obecność układu miękkiej hybrydy. Moc przenoszona jest na przednie koła za pomocą sześciobiegowej skrzyni manualnej.
W gamie jest także 155-konne wydanie tej samej jednostki benzynowej – również jako miękka hybryda. Różnicę stanowi nie tylko większa moc, ale też przekładnia. Seryjnie oferowany jest tu automat z rodziny Powershift.
Co ciekawe, oferta obejmuje diesla EcoBlue o pojemności 1,5 litra. To 115-konna konstrukcja, która została fabrycznie zintegrowane z ośmiobiegową przekładnią automatyczną kierującą moc na przednią oś.
Dla fanów większych wrażeń przygotowano Focusa ST, czyli wersję sportową. Pod maską takiego modelu znajduje się silnik 2.3 EcoBoost, który generuje 280 koni mechanicznych. Może współpracować z sześciobiegowym manualem lub siedmiobiegową skrzynią automatyczną.
Aktualny Focus w dobrej cenie
To zaskakujące, jakie różnice w cenach można spotkać w tym segmencie. Aktualny Focus w podstawowej konfiguracji kosztuje teraz 101 850 złotych, co nie oznacza jakichś konkretnych braków. Jest naprawdę nieźle wyposażony. Co ciekawe, Volkswagen Polo w podobnej specyfikacji kosztuje więcej, a Puma – niewiele mniej.
Okazyjna cena dotyczy oczywiście wyprzedaży rocznika 2024. Niemniej jednak różnice względem najnowszego wydania są praktycznie żadne. Klient kupuje po prostu auto z inną datą w dowodzie, co niewiele zmienia z perspektywy użytkowej.
Za wspomnianą wyżej cenę można dostać 125-konny egzemplarz z układem miękkiej hybrydy i sześciobiegową przekładnią manualną. Taki zestaw pozwala osiągać setkę w 10,2 sekundy i rozpędzać się do 200 km/h.
Warto dodać, że aktualny Focus występuje także jako kombi. Bez względu na wersję wyposażenia czy silnik, dopłata do dłuższego wariantu nadwoziowego wynosi dokładnie 3000 złotych. Nie jest to duża kwota, jak na różnicę w poziomie praktyczności.
Wyposażenie zaskakuje
Wbrew pozorom, za 101 850 złotych można dostać naprawdę nieźle wyposażony samochód. Aktualny Focus za taką kwotę oferuje wspomniany wyżej napęd, a także wersję Titanium, która do skrajnie ubogich nie należy.
Titanium oferuje m.in.: pakiet asystentów jazdy i systemów bezpieczeństwa, tempomat, selektor trybów jazdy, reflektory i tylne lampy full LED, czujniki parkowania (przód i tył), starter, elektrycznie sterowane szyby, elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka, automatyczną klimatyzację z dwoma strefami, system nawigacji SYNC4 oraz dotykowy ekran multimedialny o przekątnej 13,2 cala.
Jeżeli klient oczekuje jeszcze lepszego wyposażenia, może zdecydować się na odmianę Titanium X, która kosztuje 109 350 złotych i dysponuje dodatkowo: kamerą cofania, cyfrowymi wskaźnikami, gniazdami USB, dostępem bez kluczyka, oświetleniem nastrojowym oraz indukcyjną ładowarką.
Wersja Titanium X jest także pierwszym poziomem wyposażenia dla 155-konnego silnika benzynowego (121 800 złotych) oraz 115-konnego diesla (123 800 złotych). Wyżej jest już tylko ST-Line i Active X.
Aktualny Focus to wciąż bardzo dobra propozycja dla kierowców poszukujących solidnego, sprawdzonego auta kompaktowego. Ma odpowiednią jakość, bardzo dobre właściwości jezdne i bogate wyposażenie za rozsądną cenę.
